A nie sięgnęliby, gdyby nie szkolny projekt MÓJ REGION KURPIE.
Co było jego celem? Mówi Edyta Gronowska, nauczycielka PSP 4 im. Ireny Szewińskiej:
- Naszym celem była zachęta uczniów do zapoznania się z kulturą kurpiowską, w niektórych rodzinach zupełnie zapomnianą lub nieznaną, a szkoda. Dlatego próbowaliśmy poprzez nasze działanie tak w pierwszej edycji, jak i w drugiej, tegorocznej, zachęcić uczniów do sięgania do naszych kurpiowskich korzeni, bo to wbrew pozorom, jak się okazuje, bardzo ciekawy temat.
Projekt zakończyły jasełka WIGILIA na KURPIACH, w kurpiowskiej chacie, obraz niezwykłych wydarzeń, przedstawionych nieco inaczej niż można się było spodziewać. – Przedstawiony przez nas obraz to była próba połączenia tradycji, naszej przeszłości, naszych korzeni, z nowoczesnością.
Jasełka zachwyciły wszystkich – 50 osób na scenie, chata kurpiowska w wykonaniu Jarosława Burlińskiego, stroje kurpiowskie wypożyczone z ZS nr 2 i od ks. kan. Cezarego Siemińskiego. To praca artystyczna uczniów pod przewodnictwem pań: Karoliny Ambroziak-Sawickiej, Małgorzaty Burlińskiej oraz Agnieszki Golby, Edyty Gronowskiej, Sylwii Pęczkowskiej.
W skład kurpiowskiego projektu wchodził również konkurs plastyczny na bożonarodzeniową kartkę z elementami sztuki białopuszczańskiej, kurpiowskiej. To ciekawe zamierzenie, dające uczniom satysfakcję. Jego zwycięzcami zostali: I nagroda - Antoni Jackiewicz, pierwszoklasista, II Maja Robaczek, czwartoklasistka, i Blanka Kaczmarczyk, drugoklasistka – nagroda specjalna.
Zainteresowaniem uczniów klas szóstych cieszyły się też warsztaty będące spotkaniem z zanarwiańską sztuką. Poprowadziły je niezastąpione propagatorki sztuki kurpiowskiej: Halina Witkowska i Sylwia Słojkowska – Affelska.
Za projekt MÓJ REGION KURPIE, który najprawdopodobniej będzie kontynuowany, odpowiedzialne były nauczycielki: A. Golba, E. Gronowska i Ilona Świercz.
TEKST GMD, ZDJĘCIA KRZYSZTOF PIEKARSKI