Czasami przywożą istne perły. Ciekawe, że wystawiano tam już kilka przedmiotów związanych z Pułtuskiem, z rodzimej CEPELII czy POLAMU.
Niedawno na stole rzeczoznawcy skarbów pojawiła się lampa, ze szkła i metalu, OSK-10 wykonana przez pułtuski POLAM. Takie lampy mamy jeszcze w swojej pamięci, chociaż produkowano je w latach 60-70 ubiegłego wieku.
Wyceniono ją na 700 zł, ale nie znalazła nabywcy, mimo że jej stan oceniono na bardzo dobry.
Grażyna M. Dzierżanowska