Nie ma już między nami sportsmenki wszech czasów WIELKIEJ IRENISSIMY, pani Ireny Szewińskiej, patronki PSP nr 4 w Pułtusku. Kiedy przyjeżdżała do swojej SZKOŁY, to było najprawdziwsze święto. A przyjeżdżała na każde ślubowanie klas pierwszych. Zawsze uśmiechnięta i zawsze życzliwa uczniom, ich rodzicom i całej społeczności szkolnej. Zawsze oblegana przez uczniów.
Wraz z nią przybywali do Pułtuska wybitni przedstawiciele polskiego sportu i ludzie z nim związani. Bywała w Pułtusku również w czas Międzynarodowych Biegów Przełajowych imienia Ireny Szewińskiej.
Jaki żal, że nie ma JEJ już z nami – wielkiej sportsmenki i pięknego CZŁOWIEKA.
GMD