Tematem rozmów był obecny stan rozlewisk doliny dolnej Narwi oraz jej dopływów, a są to - w powiecie pułtuskim - rzeki Pokrzywniczka, Prut i Niestępówka, które uległy całkowitej eutrofizacji (to proces wzbogacania zbiorników wodnych w pierwiastki biofilne, skutkujący wzrostem żyzności wód. Skutkiem eutrofizacji są zmiany właściwości wody polegające na: - występowanie intensywnego zapachu i zabarwienia; - pojawienie się mętności wody; - dużych wahaniach stężenia tlenu i odczynu pH w warstwie górnej; - powstawanie warunków beztlenowych w głębszych warstwach - dop red.), przez co ryby utraciły swoje stałe miejsca tarliskowe.
Poza tym dopływy rzeki Narew, które jak najprędzej trzeba odmulić i pogłębić, stanowiły stały dopływ dobrze natlenionej wody, w której we właściwych warunkach rozwijał się narybek wielu gatunków ryb słodkowodnych. W wymienionych przeze mnie dopływach mieliśmy jeszcze w latach 80-90 - tych słodkowodnego dorsza czyli miętusa, a także piskorza, kozę,kiełbia długowąsego i śliza, które teraz spotyka się sporadycznie. Jeżeli stworzy się odpowiednie warunki, ryby te bardzo szybko się odrodzą i przywrócą piękno mazowieckiej przyrodzie.
Rozmowy toczyły się w bardzo przyjaznej atmosferze i otrzymaliśmy zapewnienie od przedstawicieli Wód Polskich, że nasze uwagi i prośba o podjęcie działań, wraz z zaplanowaniem budżetu na rok 2023, zostaną przedstawione prezesowi Wód Polskich oraz Ministerstwu Infrastruktury.
Stanisław Wasilewski-prezes S.N.N