Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 czerwca 2025 00:27
Reklama Wieliszewskie Wianki 2025

CO Z TĄ FONTANNĄ?

CO Z TĄ FONTANNĄ?
fontanna1
Kilka dni temu na internetowej grupie PUŁTUSK (Facebook) pojawił się wpis - pytanie jednej z mieszkanek naszego miasta, odnośnie miejskiej fontanny na rynku. Brzmiało następująco:

"Czy doczekamy się informacji przy fontannie "zakaz kąpieli" oraz "obieg zamknięty wody" tak by każdy zastanowił się dwa razy, czy w tej wodzie powinien kąpać się "jego bąbelek?"

Komentarzy i odpowiedzi pojawiła się cała masa - poniżej cytujemy cześć z nich, zachowując oryginalną pisownię. Jednocześnie pomijamy personalia osób, które są autorami przytoczonych wpisów.

- Jest to zapisane w regulaminie. Wystarczy przeczytać.

- Byłam tam wiele razy i nie dostrzegłam takiego. Powinno to być widoczne, wyraźne zapisane ostrzeżenie.

- Zakaz jazdy gokartów również jak jest, każdy widzi...

- każdy widzi tylko nikt nie przestrzega.

- może jest jeszcze ten płotek który okalał "remontowaną" bidulkę ?chyba, że też się uszkodził przy" reperacji " onej???! trzeba zasięgnąć informacji u włodarza.

- Łapię ironię. Oglądając baaardzo niebezpieczne sytuacje z udziałem gokartów jeżdżących po fontannie, nie było mi do śmiechu.

- niestety nie możemy z tym nic zrobić.nasze władze są jak Temida.mamy już pomnik Krzysia gitarą za ok.160 000.ale oczywiście to nie"my".to poprzednicy.

- Ostatnio leżała tam dość spora psia (?) kupa, która pomału była rozmywana poprzez chlapiącą wodę.

- Dzieci biorą tą wodę do ust. W ogóle powinien być zakaz wchodzenia na tą fontannę, wszystko się tam rusza, płyty są zapadnięte, a dzieci jeżdżą na rowerkach, kładą się,

zatykają dysze. Fontanna oddana 23 czerwca a wygląda jak po trzęsieniu ziemi

- a ja się nie zgadzam - identycznie wyglądała w dniu otwarcia. Bylam, widzialam - płyty sie ruszały, były zapadnięte...

- no to kto w takim razie odebrał nie do końca sprawną fontannę? Ja w dniu otwarcia widziałam jak na niej tańczyli ale płyt ruszających się nie. A jeśli nawet to niestety 

ale jeżdżenie po niej gokartami jej nie naprawia tylko gorzej może uszkodzić

- jest zakaz jazdy gokardem ale przy wypożyczalni i informacja że grozi mandatem.jakby jeden czy drugi dostał to by się skończyło tylko czy ktoś to kontroluje

- Trzeba tabliczek żeby wiedzieć takie rzeczy?

- mi nie ale dziś się przekonałam, że dla wielu by się przydała.

- A ja chciałabym zapytać czy te ruszające się płyty na fontannie będą naprawiane? I czy będzie to w ramach tzw. gwarancji wykonawcy? A jeśli tak, to kto ma obowiązek tego żądać? Może ktoś coś wie na ten temat?

- te płyty to najnowsza atrakcja Naszego Miasta Może autor i wykonawca uznali ze Klenczonowi wszystko jedno Winylowa czy fontanowo -chodnikowa Ważne by się ruszała

- Obok fontanny jest duża tabliczka, gdzie dużymi literami jest napisane, że nie wolno jeździć tam rowerkami, zakaz kąpieli itp...

- tylko niestety nikt tego nie respektuje a policja przejeżdża kilkanaście razy na rowerach, samochodami i też nie zwraca uwagi

- każdy swój rozum ma - niech go zacznie używać

- a kto normalny pozwala dzieciom pić wodę z fontanny miejskiej? Albo bawić się na czymś, co nie służy do zabawy?

- Pewnie ludzie czytac nie umieją ,a tak wogole to ludziska do kogo mają pretensje ze dzieci tam się pluskają i jeżdżą na rowerkach przecież są z nimi rodzice i widzą a pisza głupie komentarze masakra

- Dawać mandaty za złamanie regulaminu i szybko się nauczą. Patolkę tylko po kieszeni.

- Służby w Pułtusku a szczególnie SM to *****(red: wulgaryzm). Nic nigdy nie mogą. Parkują jak chcą, dewastują, palą śmieciami- zero reakcji odpowiednich organów. Zatem,

co się dziwić że fontannę w biały dzień demolują i nikt nie reaguje.

- Najlepiej to żeby dzieci trzymać na klucz i żeby nie miały trochę frajdy w tym mieście

- Myślenie nie boli. Naprawdę aż trzeba o tym pisać? Idąc dalej tym tokiem rozumowania to wzdloz Narwi też takie tabliczki powinny być. Przecież nie każdy wie że woda jest brudna i lepiej jej nie pić zbyt wiele

- ilekroć wspominam o tym że fontanna na obieg zamknięty i jak to wygląda w praktyce widzę zaskoczone twarze. Żyjemy w czasach informacji wizualnej, tabliczek, haseł.

Tabliczka pt. "Obieg zamknięty wody" mogłaby wielu `zmusić` do wygooglowwnia co to jest i może ich dzieci przestały by się chlapać w rozpuszczonych odchodach, pocie i brudzie innych osób.

- Wielu myśli, że to fontanna, która tryska wodą z górskiego źródełka, gdzie można pić i schłodzić ciało w upał. To nie włoska fontanna w królewskim parku u podnóża gór a śmierdząca zupa z wszelakimi dodatkami co spadną na tą patelnię. Widząc biegające dzieci na tym badziewiu zawsze zastanawiam się , co robią rodzice. Co mają pod swoim sklepieniem ?

- Co robią rodzice? Nosy w telefonach

- A co komu przeszkadza jak sie cudze dziecko pluska?

Szanowny Panie Burmistrzu, w podsumowaniu pozwolimy sobie na dwie sugestie. Po pierwsze: owszem, są tabliczki informacyjne i regulamin, czyli urzędnicy zrobili co trzeba – a jednocześnie zastosowany system informacyjny najwyraźniej kompletnie nie działa. Wypada aby urząd postawił sobie pytanie: czy chodzi o to, żeby o tablicach informacyjnych można było powiedzieć: "są zainstalowane" – czy może jednak celem jest to, żeby wprowadzić oznakowanie skuteczne? Mamy przy tym świadomość, że zawsze znajdą się osoby, które zlekceważą lub zbagatelizują każde ostrzeżenie i każdy zakaz - ale tymczasem można odnieść wrażenie, że wiele da się jeszcze zrobić w kwestii ostrzeżeń i edukowania wszystkich, którzy beztrosko "korzystają" z obecnych, fontannowych atrakcji.

Druga sugestia dotyczy stanu technicznego fontanny. Tu należy podkreślić, że od czasu uruchomienia fontanny po remoncie dało się zauważyć dziesiątki wpisów i dyskusji na miejskich grupach w mediach społecznościowych, w których notorycznie przewijały się pytania: a dlaczego te kamienne płyty się ruszają? A dlaczego są krzywo położone? A dlaczego między płytami są takie nierówne szpary - to bardzo brzydko wygląda! A dlaczego płyty są pozapadane i nierówne?

Mamy w takim razie sugestię dla urzędników - "coś" powinniście mieszkańcom wyjaśnić. Możliwości są dwie: albo oświadczycie, że "te płyty tak właśnie miały być ułożone, jedne wyżej, inne niżej, z nierównymi odstępami i tak, aby się poruszały - bo tak właśnie ujęto to w projekcie" ... albo stwierdzicie, że "faktycznie, płyty powinny być ułożone równo, tolerancja nierówności powinna wynosić nie więcej niż 3mm. (red: domyślamy się), płyty muszą być zamocowane stabilnie - wobec czego wykonawca w terminie do /.../ przeprowadzi wymagane naprawy". Tygodnik Pułtuski bardzo chętnie opublikuje wyjaśnienia Urzędu - czekamy zatem na informacje (art. 6 ust. 2 i ust. 3 ustawy prawo prasowe, t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 1914.).
ZCZ
Z OSTATNIEJ CHWILI: We wtorek, 30 sierpnia, czyli już po tym jak na łamach TP ukazał się ten artykuł, Urząd Miejski opublikował następujący komunikat:
Urząd Miejski w Pułtusku informuje, iż od 1 września br., w związku z wykonywanymi pracami konserwacyjnymi i gwarancyjnymi, fontanna miejska będzie nieczynna.



Podziel się
Oceń