Wszyscy odwiedzający I cmentarz w Pułtusku, z zadowoleniem patrzą na odnowioną mogiłę bohaterów poległych w 1920 roku i jej zadbane otoczenie. Renowację wykonano dzięki zewnętrznemu dofinansowaniu oraz porozumieniu samorządów powiatu pułtuskiego i gminy Pułtusk. Obok znajdują się w kilku rzędach mogiły żołnierzy września, symboliczne krzyże pochowanych tu "nieznanych żołnierzy", niektóre opatrzone nazwiskami poległych i datą ich śmierci. Wśród nich znajdował się grób Harrego Rozenberga - żołnierza Wojska Polskiego pochodzenia żydowskiego, zmarłego w czerwcu 1945 roku, kilka miesięcy po walkach o Pułtusk, być może na skutek odniesionych ran. Niestety, w niewyjaśnionych okolicznościach, betonowy słupek z tabliczką zniknął. Został wyrwany z ziemi, obok nie ma nawet kawałka gruzu, jakiegokolwiek śladu, tylko wgłębienie. Sprawę opisała w internecie jedna z mieszkanek, pod postem pojawiły się zrozumiałe głosy oburzenia. Komu przeszkadzała żołnierska mogiła?!W poniedziałek od rana próbowaliśmy ustalić, czy o incydencie powiadomiono administrację cmentarza, czy coś więcej wiadomo, kiedy doszło do zniszczenia miejsca pamięci. Administrujący cmentarzem proboszcz parafii św. Mateusza w Pułtusku przebywa obecnie na urlopie, a kościelny dowiedział się o wszystkim właśnie z internetowego wpisu. Rozmawialiśmy również na ten temat ze starostą pułtuskim Janem Zalewskim, który poinformował nas, że inwestorem renowacji żołnierskich mogił był Instytut Pamięci Narodowej, dlatego starostwo pisemnie powiadomi tę instytucję o zaistniałej sytuacji i być może mogiła zostanie odbudowana według wcześniej zaprojektowanego wzoru.
Tyle udało nam się ustalić. Wkrótce poinformujemy o tym, czy coś w tej sprawie udało się ustalić organom ścigania, czy "zadziałał" tu złodziej czy wandal. Na tym samym cmentarzu, jak pisano na jednej z pułtuskich grup internetowych, był zniszczony jeszcze jeden nagrobek, na ziemi leżała odłamana od reszty tablica z krzyżem. Być może był to skutek ostatnich silnych wiatrów, choć sądząc po stanie pomnika, trudno w to uwierzyć...
Z OSTATNIEJ CHWILI: Uzyskaliśmy nieoficjalne informacje, że żołnierska mogiła została zdemontowana przez inwestora, czyli IPN, bez powiadomienia administracji cmentarza, co spowodowało zrozumiałe zamieszanie. Czy tak rzeczywiście się stało i dlaczego, sprawdzimy u źródła i poinformujemy w jednym z najbliższych numerów TP.
Tak wyglądał grób przed renowacją