Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 czerwca 2025 13:13
Reklama Wieliszewskie Wianki 2025

CHABRY i OSTY

Kogo chwalimy, a komu się dostanie?
CHABRY i OSTY
kl5
CHABER, pełen koloru i słońca, mamy dla polonistki PSP nr 1 im. Klaudyny Potockiej, ANNY LATEK, za prowadzenie – od 19 lat!!! – powiatowego międzyszkolnego konkursu recytatorskiego. Pani Anna jest jego pomysłodawczynią i organizatorką. Jej konsekwencja w działaniu, literacka pasja i kreatywność wzniosła ów konkurs na najprawdziwsze wyżyny artystyczne. Jej dzieło – samo w sobie – zasługuje na najwyższe uznanie władz oświatowych.

(DODAJESZ SKRZYDEŁ NASZEJ DUSZY – taką myślą ósmoklasiści opatrzyli pamiątkowy kubek dla A. Latek).

CHABER dla pań i pana pracujących na poczcie, za chęć pomocy klientom i nieziemską cierpliwość do tych, którzy uważają, że są tak ważni i nieprzeciętni, iż wszędzie tam gdzie wejdą, powinni być obsługiwaniu bez kolejki, natychmiast. Tygodnik był ostatnio świadkiem takiej oto sceny przy pocztowym okienku. Stała niewielka kolejka, panie załatwiały interesantów sprawnie, gdy nagle jak burza gradowa wparowała młoda kobieta z awizo w dłoni. Podniesionym i zirytowanym głosem zapytała, czy będzie musiała stać w kolejce po odbiór listu, a gdy usłyszała logiczną i naturalną w tej sytuacji odpowiedź, że tak, podniesionym głosem wyrecytowała do pracownicy poczty "chyba pani żartuje?!" Kiedy się przekonała, że jednak nie, wkurzona stanęła, czekając na swoją kolej. Nie jest to zapewne odosobniony przypadek, więc uświadamiamy niezorientowanym, że na poczcie odbiera się lub wysyła listy i paczki, a także opłaca rachunki i załatwia przelewy pieniężne. Tak więc, każdy musi poczekać na swoją kolej, choć jeszcze raz podkreślamy, że obsługa jest bardzo miła, pomocna i sprawna. Bądźmy ludźmi i nie wymagajmy cudów!

OSET od Tygodnika oraz sporej rzeszy mieszkańców miasta i okolic, wypowiadających się mało pochlebnie o dopiero co oddanej do użytku miejskiej inwestycji, czyli starej - nowej fontannie. Dlaczego starej nowej - a dlatego, że do tej która była dodano kolorowe światełka, muzyczkę, no i dostosowano urządzenia uzdatniające wodę, tak by spełniały normy. Po premierowym pokazie światło - dźwięk, w sieci zawrzało. Powiedzmy oględnie, że fontannę przyjęto z umiarkowanym entuzjazmem. Owszem, są tacy, którym się to kolorowe, brząkające zjawisko podoba, bo dzieci tam szaleją i mają uciechę. Super, tylko czy na zabytkowym rynku, tuż obok zamku, magdalenki, wieży ratuszowej, coś takiego naprawdę może się podobać?! Owszem, sprawdziło by się na nowocześnie urządzonym terenie rekreacyjnym, na przykład w parku przy Solnej.

Na sprawach technicznych się nie znamy, więc wypowiadać się nie będziemy, ale w komentarzach internetowych pojawiały się głosy mieszkańców o słabym ciśnieniu wody w nowej fontannie. Zaczęto wstawiać zdjęcia tej starej, otoczonej kamiennym murkiem, stylowej, pasującej to otoczenia. Ci którzy na jej miejsce zrobili płaski placek i kolejnym, którzy dodali jarmarczne światełka i muzyczkę, wlepiamy OSET, bo nam się to nie podoba!

GMD/ED
Na zdjęciu Anna Latek




Podziel się
Oceń