Superzdjęcie, prawda? Superpamiątka z czasu bez wojny za naszymi granicami, z czasów, kiedy pandemię koronawirusa wzięlibyśmy za science fiction. Pamiątka beztroski na wycieczce z CZWÓRKĄ z miłą kompanią, w słoneczny dzień. No i cóż, że ze Szwecji...
Dodajmy, że spoufalenie pułtuszczan z posągową Szwedką nastąpiło z mocno nachalnej prośby fotografki.