Policji udało się zatrzymać Marka M., który posiadał znaczne ilości narkotyków i jak ustalono w toku działań operacyjnych, zajmował handlem środkami odurzającymi
Mieszkańca Pułtuska zatrzymano 4 lipca tego roku. W trakcie przeszukania jego mieszkania znaleziono znaczne ilości środków odurzających - amfetaminy, marihuany i mefedronu - oraz 10 sztuk amunicji.
W stosunku do Marka M. policja wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Nie ulega wątpliwości, że handlował narkotykami, więc sprawa jest rozwojowa. Jak mówi prokurator rejonowa w Pułtusku Jolanta Świdnicka, w takich sprawach działania policji i prokuratury zmierzają do tego, by ustalić jak największa liczbę osób, które narkotyki kupowały, rozprowadzały oraz poznać pochodzenie nielegalnych substancji.
W toku czynności operacyjnych, policja zatrzymała w tej sprawie jeszcze trzech mężczyzn. W oficjalnym komunikacie czytamy m.in.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego pułtuskiej komendy zatrzymali 4 osoby (22-49 lat). W mieszkaniu na terenie Pułtuska policjanci znaleźli narkotyki o czarnorynkowej wartości 6 tys. zł oraz nielegalną amunicję do broni palnej. Kryminalni ujawnili znaczną ilość marihuany, amfetaminy oraz mefedronu. Ponadto, w toku wykonywanych czynności, w mieszkaniu została ujawniona nielegalna amunicja do broni palnej. Głównemu podejrzewanemu w przedmiotowej sprawie zostały przedstawione już zarzuty m.in. o przestępstwa narkotykowe, w tym o udzielanie substancji psychotropowych w postaci amfetaminy i mefedronu w celu osiągnięcia korzyści majątkowych również osobom nieletnim.Sąd Rejonowy w Pułtusku zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat więzienia za handel narkotykami. Natomiast udzielanie narkotyków osobom nieletnim w myśl obowiązującego prawa jest zbrodnią, gdzie sprawca podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata
ED
niedziela, 15 czerwca 2025 22:03