W zeszłym tygodniu Pułtusk obiegła informacja, że uczennica pułtuskiej Jedynki oskarżyła pracownika szkoły o molestowanie. Dziś możemy potwierdzić, że sprawa dotyczy osoby nie będącej nauczycielem. Nastolatka, uczennica drugiej klasy gimnazjum, złożyła już zeznania przed sądem, w obecności psychologa. Jak na razie nie ma innych świadków opisywanych przez nią zdarzeń, sprawa jest bardzo delikatna i nie wolno tu ferować wyroków zanim prowadzący postępowanie nie ustalą czy rzeczywiście doszło do molestowania, czy był to tzw. zły dotyk. Na razie nikt nie został zatrzymany, trwają czynności wyjaśniające.
Druga głośna sprawa do rzekome spoliczkowanie dziecka przez proboszcza popławskiej parafii. W zeszłym numerze opublikowaliśmy wypowiedź księdza, którzy zaprzecza stawianym mu zarzutom i twierdzi, że prawdziwy przebieg zdarzenia zarejestrowały kamery kościelnego monitoringu. Nagranie zostało już zabezpieczone przez policję. Prokurator objął postępowanie ściganiem z urzędu i zlecił policji zbadanie zasadności zarzutów. Kluczowe więc będą owe nagrania i zeznania świadków. W pierwszej kolejności mają być przesłuchiwane osoby dorosłe, bo dla dzieci jest to niewątpliwa trauma. Dopiero po zgromadzeniu materiału dowodowego możliwe będzie ewentualnie postawienie zarzutów. Od tego też zależy, jakie kroki wobec proboszcza podejmie kuria.
Reasumując, chcemy prosić o wyciszenie emocji, ostrych dyskusji na forach internetowych, osądzania przed ustaleniem czy ktoś rzeczywiście jest winny. Czyjąś opinię, zdrowie, poczucie własnej wartości można łatwo zniszczyć, ale odbudować już znacznie trudniej.
WCZEŚNIEJSZE PUBLIKACJE NA TEN TEMAT
Czy ksiądz uderzył dziecko?
Proboszcz zaprzecza oskarżeniom
W miniony weekend Pułtusk obiegła szokująca informacja o tym, co rzekomo wydarzyło się na mszy św. w popławskiej Parafii. Jak informowano, chociażby w powszechnie udostępnianej na facebooku notce, proboszcz miał szarpać dziecko za uszy, a na koniec uderzyć otwartą ręką w twarz. Rzecz miała się rozgrywać podczas rozdawania komunii św.
W poniedziałek, rzecznik prasowy pułtuskiej komendy policji sierż. sztab. Milena Kopczyńska poinformowała nas, że w sobotę, 19 maja, rodzice dziecka złożyli zawiadomienie o naruszeniu jego nietykalności cielesnej przez księdza. Jest to czyn ścigany z oskarżenia prywatnego, ale w związku z tym, że ofiarą jest tu dziecko, policja przesłała do tutejszej prokuratury wniosek o wszczęcie postępowania z urzędu.
- W zależności od decyzji prokuratury będziemy podejmować dalsze czynności - powiedziała nam Milena Kopczyńska.
Dziś wiemy, że prokurator przychylił się do wniosku policji.
Udało się nam również porozmawiać z oskarżanym o uderzenie dziecka proboszczem popławskiej parafii. Ten zaprzecza wersji przedstawianej przez rodzinę. Zapewnia, że podszedł do chłopca i zbliżył rękę do jego twarzy, gdyż ten źle się zachowywał i groziło to profanacją Najświętszego Sakramentu. Ksiądz twierdzi, że nie był jeszcze przesłuchiwany, ale jest przekonany o swojej niewinności, co zresztą mają potwierdzić nagrania z trzech kamer monitoringu, które zarejestrowały zdarzenie.
Pracownik szkoły molestował?
Przesłuchano poszkodowaną nastolatkę
Dyrekcja pułtuskiej Jedynki złożyła doniesienie w sprawie rzekomego molestowania uczennicy przez pracownika szkoły. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nie jest to nauczyciel, tylko pracownik obsługi szkoły. O szczegóły tej bulwersującej sprawy zapytaliśmy dyrektora placówki Annę Kamińską, która jednak odmówiła komentarza. Sprawę przekazała na policję i nie chce się na ten temat wypowiadać. Z kolei z informacji uzyskanych w Prokuraturze Rejonowej w Pułtusku wynika, że poszkodowana nastolatka została już przesłuchana w obecności psychologa, na którego opinię czeka prokuratura. Pracownikowi szkoły postawiono zarzuty z art. 13 par.1 kk w powiązaniu z art. 200 par.1 kk.
Zdjęcie: Obie sprawy są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pułtusku
Nie sądźcie przed wyrokiem
W Pułtusku ostatnio dużo się dzieje, niestety niekoniecznie dobrego. Rzeczy pozytywne, radosne przechodzą bez społecznego echa, za to małe skandale powtarzane są z ust do ust, ubarwiane o wciąż to nowe szczegóły. Musimy je jednak przyjmować ostrożnie i pamiętać, że nie każda taka informacja jest zgodna z prawdą
- 08.06.2018 08:18