Owszem, mamy ciekawą publikację poświęconą PATRONOM naszych ulic i placów, ale jeśli chodzi o nazewnictwo ulic, to... biała plama. Na szczęście jest się do kogo zwrócić w potrzebie. I tak Krzysztof Wiśniewski – kierownik Archiwum Państwowego m.st. Warszawy – Oddział Pułtusk polecił nam tekst, zresztą własnego pióra – "O nazewnictwie pułtuskich ulic w latach 1915-1989" w książce "Polska – Mazowsze. Dzieje polityczno - militarne, gospodarka i kultura".
Podał: "W Pułtusku pierwszą akcję zmiany nazewnictwa ulic przeprowadzono u schyłku drugiej dekady XX wieku". Już w 1915 naszemu gimnazjum nadano imię Piotra Skargi. Wówczas również ulica Krzywe Koło zyskała imię Skargi. To tak na marginesie, bo kto dziś pamięta Krzywe Koło?!
Ulicę Telegrafną (kto to pamięta? Kto o tym wie?)nazwano 17 SIERPNIA. Most Kozacki mostem Świętojańskim . Ulica Górki zyskała miano ks. Ignacego Skorupki, Zamkowa stała się Juliusza Słowackiego, Polna - Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury, ulica Ciechanowska Józefa Piłsudskiego. Nazwę placu Teatralnego, pod koniec lat 30 XX wieku, zmieniono na plac POW.
Ciekawe? Bardzo!
I dalej: W dwa lata po zakończeniu II wojny światowej ulicę Senatorską zmieniono na Wolności, "Odcinkowi ulicy Warszawskiej od placu Teatralnego do zbiegu z ulicą Nasielską miał odtąd patronować Ignacy Daszyński". W 1948 ulicę ks. Ignacego Skorupki zamieniono na wieszcza Adama Mickiewicza, a 17 SIERPNIA na 22 LIPCA (!!!). ("Nauczyciel Stefan Nowakowski, protestujący przeciw zmianie nazwy ul. ks. Ignacego Skorupki, zastanawiał się nad motywami podjęcia tej decyzji i zapytywał podchwytliwie, czy stan techniczny tej ulicy jest godny nazwania jej imieniem tak wielkiego wieszcza jak Adam Mickiewicz").
Potem nastąpiły kolejne zmiany. Świętojańska stała się Armii Czerwonej, Benedyktyńska Świerczewskiego, 3 Maja 1 Maja, Piłsudskiego aleją Wojska Polskiego. Plac POW zamieniono na Partii Zjednoczonej.
W 1949 nowe HORRENDUM. Miejska Rada Narodowa na nadzwyczajnym posiedzeniu dla uczczenia urodzin 70-lecia Józefa Stalina jednogłośnie postanowiła, że most na kanale przy Armii Czerwonej nazywać się będzie imieniem Stalina.
Jeszcze rok 1976 zaznaczył się pędem do nazywania ulic w rejonie Kościuszki (budownictwo jednorodzinne) ZNIESŁAWIONYMI nazwiskami - działaczy komunistycznych. Tak powstała Feliksa Dzierżyńskiego, Wandy Wasilewskiej, Janka Krasickiego i Hanki Sawickiej.
Ale owa zmiana, jak podaje dr Wiśniewski, to była ostatnia taka akcja. A potem było od nowa, czyli przywracanie STARYCH nazw. I tak Armii Czerwonej znów stała się Świętojańską, a 1 Maja 3 Maja...
Ot, historio, historio!
Jak to z ulicami było
Gdyby nie telefon pułtuszczanina z pytaniem dotyczącym pochodzenia nazwy ulicy 17 Sierpnia, pewnie nie zgłębiałabym tematu pułtuskich ulic i ich zmieniającego się nazewnictwa
- 04.01.2018 11:17