Przed ósmą na osiedle Na Skarpie zajechał podnośnik z piłą (naprzeciwko boiska wielofunkcyjnego). Stanął przed czterema pięknymi świerkami, rosnącymi od lat, w niedalekiej odległości od bloków. Najpierw z wysokiego pnia zaczęły spadać gałęzie świerczyny, potem pod piłę poszedł pokaźny pień. „Rzeźnicy” szybko uporali się z drzewem… Najdłużej trwało ładowania gałęzi i pnia na samochód.
edabek
22.02.2017 11:28
Intensywna "pielęgnacja" drzew w naszym mieście,z wyszczególnieniem miejsc wycinki, o której możecie przeczytać w aktualnym wydaniu Tygodnika, będzie trwać do końca lutego. Potem wycinania i ogołacania zabraniają przepisy, gdyż rozpoczyna się okres lęgowy ptaków. Tylko że jak tak dalej pójdzie, to i drzew, i ptaków w Pułtusku nie będzie...
Ścinanie pnia