'- W SU jestem po raz pierwszy – zostałam przewodniczącą, to dla mnie taka nowa funkcja. Jak to się stało? Sama byłam zaskoczona – mówi Żaneta. – U nas w szkole jest tak, że przewodniczący klas uczestniczą w wyborach do SU. A ja jestem przewodniczącą klasy... Nie sądziłam, że mam szanse na wybór. Ale jakoś się udało. Tak, przedstawiłam program na facebooku i tak się o nim wszyscy dowiedzieli. I chłopcy napisali, że mnie proponują do Samorządu Uczniowskiego. Co napisali? Że jestem odpowiedzialna, pomysłowa, że dążę do celu. Było mi miło, ale strasznie się denerwowałam. A dzisiaj było moje pierwsze wystąpienie w charakterze przewodniczącej (akademia z okazji Dnia nauczyciela – gmd).
Żaneta ma już pomysły na uatrakcyjnienie pracy Samorządu. Oczywiście proponuje więcej dyskotek, ponadto ciekawe działania w celu uatrakcyjnienia koleżankom i kolegom czasu szkolnego poza nauką. – Na przykład święto czekolady, święto spódnicy, podczas którego uczniowie w spódnicach nie są pytani, nawet chłopcy zakładają spódniczki... Wzorce mam dobre, bo u nas SU zawsze dobrze działał. Fajne były działania i wzbudzały zainteresowanie...
Autorski projekt nowo wybranej przewodniczącej? – Chciałabym, żeby w naszej szkole funkcjonowała taka skrzynka życzeń, dzięki której uczniowie będą wyrażali to, co chcą osiągnąć. Przykład? Więcej świąt szkolnych, żeby życie uczniów było ciekawsze, lepsze – mówi Żanetka, przemiła i wesoła uczennica JAŃSKIEGO.
Odpowiedzialna, pomysłowa i w dodatku śliczna
Prezydium Samorządu Uczniowskiego w PG im. Bogdana Jańskiego w Winnicy już zaprzysiężone. Zaszczytną funkcję przewodniczącej SU będzie pełniła Żaneta Mossakowska, trzecioklasistka, dziewczyna z nerwem społecznikowskim, kreatywna i otwarta na swoje młodzieżowe środowisko, ponadto harcerka, przyboczna w 13. Winnickiej Drużynie Harcerskiej ŻYWIOŁY
- 27.10.2016 08:16