Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 września 2025 23:53
Reklama

TRZEBA PODZIĘKOWAĆ MIASTU PUŁTUSK

4. Pułtusk Festiwal im. Krzysztofa Klenczona za nami. Festiwalowy pomysłodawca Jerzy Kondracki, zaangażowana w dzieło Alicja Klenczon i burmistrz Krzysztof Nuszkiewicz zapewniają, że FESTIWAL będzie trwał dalej. – Już przygotowujemy się do piątej edycji - powiedział burmistrz. Tymczasem wróćmy do dwóch festiwalowych dni, które zawdzięczamy gminnym samorządowcom i dyrektor MCKiS Izabeli Sosnowicz – Ptak, Stowarzyszeniu Wspólnota Polska oraz Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego
TRZEBA PODZIĘKOWAĆ MIASTU PUŁTUSK
k2
DZIEŃ PIERWSZY, 8 lipca

Uroczysta inauguracja na dziedzińcu zamkowym. Dobre wystąpienie Krzysztofa Nuszkiewicza. Powiedział: - Witam serdecznie w mieście, w którym urodził się Krzysztof Klenczon, kompozytor, wokalista i gitarzysta uważany za jednego z najwybitniejszych polskich artystów muzyki rockowej, witam w mieście, w którym Krzysztof Klenczon nadal żyje, w naszych sercach i pamięci, żyje muzyką, która łączy pokolenia. Burmistrz odniósł się również do Alicji Klenczon, która " wspierała i wspiera nas w każdym etapie realizacji festiwalu".

Rozpoczęcie festiwalu zasygnalizowały dwie salwy armatnie.

Żona muzyka, Alicja (mieszkanka Arizony), dziękując burmistrzowi i jego zastępcy Róży Krasuckiej, powitała rodzinę Klenczona, wnuka Anny Walentynowicz, Tadeusza Deszkiewicza i Polaków na całym świecie. Powiedziała: - Jestem rozdartą Polką pomiędzy dwa kraje – Amerykę i Polskę, a powinnam powiedzieć odwrotnie! Taki sam był Krzysztof, jak wyemigrowaliśmy w `72 roku. Batory odpływał, tata został na brzegu... Jestem rozdarta między dwa kraje, a takich jak ja jest miliony na całym świecie. A chodzi nam o to, żeby było normalnie, żebyśmy mogli i tutaj być, i tam być.

Minister Henryk Kowalczyk: - Nie wszyscy wiedzą, że Krzysztof Klenczon urodził się w Pułtusku. Wczoraj mówiłem do pani premier, że dzisiaj wieczorem jadę na otwarcie festiwalu Klenczona w Pułtusku. Ona się pyta: "A z jakiej racji w Pułtusku?". Mówię: "Krzysztof Klenczon w Pułtusku się urodził, tu mieszkała jego rodzina, jego ojciec walczył o niepodległość w różnych okresach". Dziś możemy się szczycić taką postacią jak Krzysztof Klenczon i cieszę się bardzo, że taki pomysł Jurek Kondracki miał przed kilku laty i że pani Alicja zechciała ten pomysł kupić i go realizować. Za rok jest piąty, jubileuszowy festiwal, i mam nadzieję, że będzie to już ogromne wydarzenie, takie, które przypomni czasy Krzysztofa Klenczona szczególnie młodym.

Minister Kowalczyk dla TYGODNIKA: - Klenczon? Przypominają mi się piosenki z tamtych lat. "Już za rok matura?" – może lepiej nie przypominać, ale też, ale najbardziej "Biały krzyż". Historia jego ojca jest związana z takimi losami. A wystawa? Niezwykle ciekawe są zdjęcia, oryginalne, rodzinne. Gablota jest oblegana... Że ojciec chrzestny Klenczona był związany z pułtuską ziemią, nie wiedziałem, ale skoro urodził się w Pułtusku, ochrzczony był w Pułtusku to i rodziców chrzestnych musiał mieć z Pułtuska... Póki co jeszcze bardziej sławny jest Krzysztof Klenczon niż Pułtusk, więc ogrzejmy się przy tej sławie Krzysztofa Klenczona i tym sposobem promujmy Pułtusk.

Jerzy Kondracki dla "TP": - Jestem bardzo szczęśliwy, że dotrwaliśmy do 4. edycji. I mam nadzieję, że będzie to ogólnopolski festiwal, jestem szczęśliwy, że dużo zacnych gości przybyło i że impreza będzie się rozwijała w takim tempie jak dotychczas. Owszem, festiwal jest dwudniowy, ale wypełnienie go zespołami muzycznymi i warsztatami jest znaczne.

Bogdan Mroziewicz dla "TP": - Klenczon? Ogromny patriotyzm, "Biały krzyż" pamiętam od dzieciństwa. Łzy ciekną, jak młodzież interpretuje muzykę Krzysztofa. No i najwspanialsze lata polskiego rocka. Wspaniałe postacie.

Wystawa (dolny krużganek) poświęcona pamięci muzyka, powielana, nie w pełni satysfakcjonowała fanów Klenczona i jego muzyki. Oto co nam powiedziała znana pułtuszczanka: - Dużo tu kiczu. I brak pomysłu. Brak przedmiotów związanych z naszym rodakiem, choćby ulubionej książki z domowej biblioteki, ulubionego... kubka do herbaty, choćby się taki nie zachował, jest przecież podobny, brak dużych, dobrze wyeksponowanych zdjęć rodzinnych – te zawsze ciekawią. Ale kostiumy sceniczne super i instrumenty. W krużganku także ekspozycja prac laureatów konkursu plastycznego Impresje inspirowane utworami Krzysztofa Klenczona (Nowość. Pierwsze miejsce Lidia Kozioł i Anna Sitkowska).

Ponadto, w Maneżu, film "Wspomnienie – "Krzysztof Klenczon w anegdocie" Bihuna oraz recital Leszka Cichońskiego i koncerty (nocne - do 1. 30. M. Cybulski: – Była cała gromada ludzi, świetnie się bawili): Marii Głuchowskiej, Caroline Baran &friends i Klenczon Projekt – wszystko w amfiteatrze, który ma swój klimat.

DZIEŃ DRUGI, 9 lipca

Konferencja prasowa w ratuszu z udziałem lokalnego "Tygodnika Pułtuskiego" , regionalnego "Tygodnika Ciechanowskiego", dziennikarza z ... Australii i lokalnej telewizji. Alicja Klenczon w oczekiwaniu na wywiad w TVP (wyimki): - Poziom konkursu jest dużo wyższy, zwracaliśmy uwagę na inny aranż i na utwory autorskie, nie tylko Krzysztofa... – Festiwal jest dla mnie uczczeniem pamięci mojego zmarłego męża przez fakt, że jednak urodził się w Pułtusku i nie tak od razu wyjechał ... Pułtusk jest szalenie przepięknym miastem ... Narew jest taka piękna! - Dużo zawdzięczmy Wspólnocie Polskiej. Ukłon w jej stronę... - Polonia jest głęboko zainteresowana festiwalem, a jak już jestem w Polsce, to się nie wyrabiam, żeby odpowiadać na pytania mediów...

Maciej Cybulski, przyjaciel Klenczona, niestrudzony w festiwalowym dziele: - Uważamy, że jeżeli młodzi ludzie mają inne spojrzenie, to jest bardzo dobrze, kopiowanie przez wierność w odtworzeniu jest nudne, to już było... Poziom się podnosi z roku na rok, duża różnica w jakości ... - Trzeba podziękować miastu Pułtusk, mieszkańców i jego zarządcom, że nas tak ciepło przyjęli i że znaleźliśmy tu swoje miejsce...

Drugi festiwalowy dzień zaznaczył się przede wszystkim przesłuchaniem finalistów przez liczne jury (12 osób, Andrzej Ambroziak: - Poszliśmy drogą eliminacji najsłabszych, wyszło na jedno, czyli sprawiedliwie). I nagroda burmistrza – Szymon Fabisiak z Magnuszewa Dużego; I nagroda Alicji Klenczon – rodzimy zespół M-MAX. Następnie konkurs finałowy w amfiteatrze i koncert laureatów na scenie rynkowej . Ponadto koncert pamięci Janusza Kondratowicza i wreszcie gwóźdź FESTIWALU, czyli występ Breakout Tour Piotra Nalepy ("Czy naprawdę był to gwóźdź?" – zastanawiali się ci, którzy uczestniczyli w koncercie. - Oczekiwaliśmy piosenek Klenczona, a był tylko "Biały krzyż - powiedziano "TP").

Burmistrz Nuszkiewicz do TYGODNIKA: - Wieczorny koncert mi się podobał, ale odczucia... Te moje są podobne innym pułtuszczanom, aby bardziej iść w kierunku odtworzenia oryginału, czyli big beat, a nie nowe interpretacje i rock. Zauważam, że ludzie chcą się bawić przy spokojniejszej muzyce, a nie przy mocniejszych pociągnięciach strun gitary. Co innego, kiedy od rana słuchałem oryginałów... Bardziej to wszystko trafia do ucha. Tak, bliżej oryginału, a nie nowych interpretacji! Z tego co widzę, pan Cybulski dopuszcza te nowoczesne formy, bardziej dowolne interpretacje w wykonaniu młodzieży ubranej w skóry. A pokolenie Klenczona i także trochę moje chciałoby znaleźć się w tamtej scenerii, dawnej. No, mniej nowoczesności. A ludzie na koncercie? Nie było dużo ludzi, może zawiniła pogoda, może festiwal nie był dostatecznie rozreklamowany – takie zdania słyszałem, może kilkugodzinne stanie przed sceną jest męczące... Koncert na Solnej, miejsca siedzące, to jest to!

TŁO

Tym razem na pułtuskim rynku – tak, najdłuższym w Europie - było dość rojnie. Zapełniły się przyrynkowe ogródki kawiarniane, festiwalową aurę pułtuszczanie obserwowali również z pozycji ławek przy fontannie. Stanęły namioty, gdzie oferowano różne produkty. Dzieci malowały buźki. Rynkowa scena główna wyglądała imponująco, chociaż wielu przerażało natężenie dźwięków. A pułtuszczanie? Ci znowu zawiedli, tłumów nie było. Lokalne fora internetowe grzmiały, że "Widać, jak działa PROMOCJA po festiwalu im. Klenczona. Dno (...)".


Podziel się
Oceń

Reklama
NAJNOWSZE EWYDANIE
Tygodnik Pułtuski
Reklama
Reklama
OtoDrobne
Reklama
Reklama
ReklamaVictoria recycling
ReklamaOdbiór elektrośmieci
Reklama
Reklama