Na stronie internetowej gminy wójt dodał, że Urząd Gminy nie będzie wdawał się w polemikę z nieprzychylnymi komentarzami, a podjętą decyzję uzasadniam troską o właściwe funkcjonowanie szkoły, bezpieczeństwo uczniów oraz troską o prawidłowe gospodarowanie finansami publicznymi.
W bardzo obszernym uzasadnieniu zarządzenia wójta gminy czytamy między innymi, że tak drastyczna decyzja, którą w świetle prawa oświatowego podejmuje się w szczególnych przypadkach, musiała zapaść. Andrzej Krawczak nie może dalej sprawować funkcji dyrektora Zespołu Placówek Oświatowych. Dlaczego? Argumentów jest kilka. W wyniku kontroli finansowej przeprowadzonej w kierowanej przez niego placówce na przełomie maja i czerwca tego roku, ujawniono bardzo poważne nieprawidłowości, dotyczące m.in. podejrzenia fałszowania dokumentów urzędowych na terenie szkoły, zawyżaniu godzin nadliczbowych, za które pracownikom wypłacane były dodatkowe wynagrodzenia. Nie znaleziono na przykład dzienników godzin nadliczbowych dyrektora, a tylko one stanowią podstawę do wypłaty wynagrodzenia, które w przypadku Andrzeja Krawczaka, w latach 2012 - 2015, wyniosło prawie 29 tysięcy złotych.
W wyniku działań kontrolnych ujawniono również, że niektóre zajęcia prowadzili nauczyciele nie posiadający ku temu odpowiednich kwalifikacji, a za nieobecnych nauczycieli, były tzw. zastępstwa koleżeńskie, za które nie wypłacano wynagrodzeń, co zdaniem kontrolujących też jest niezgodnie z prawem.
W uzasadnieniu czytamy też między innymi: wójt gminy wskazuje, iż mimo wydania zarządzenia przez wójta gminy Zatory dotyczącego kontroli w szkole w dniu 16 maja 2016 roku - dyrektor uniemożliwił wstęp kontrolującym na teren placówki, poprzez odmówienie okazania dokumentów kontrolującym oraz poprzez wyniesienie pieczęci urzędowych z terenu szkoły, wskazując że udaje się na zwolnienie lekarskie bez stosownej zgody, czy też późniejszego usprawiedliwienia takiego działania.
W ostatnim czasie zostały ponadto wykazane nieprawidłowości w zakresie niestosowania przepisów z zakresu bezpieczeństwa i higieny, które ujawniła kontrola Sanepidu (...) W rezultacie kontroli organ kontroli wydał decyzję z dnia 9 czerwca 2016 roku nakazująca przeprowadzić i udokumentować przeprowadzenie oceny ryzyka zawodowego na stanowiskach pracy, co w ocenie wójta może prowadzić do wniosku, że dyrektor naraził uczniów kierowanej przez siebie placówki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami.
Zdaniem organu prowadzącego skala i kumulacja nieprawidłowości finansowych, za które odpowiada dyrektor jest porażająca i zagraża dalszemu właściwemu funkcjonowaniu placówki oświatowej na płaszczyźnie dydaktycznej, wychowawczej. organizacyjnej i finansowej.
Do sprawy powrócimy w następnych numerach.
poniedziałek, 16 czerwca 2025 05:39