Mieszkańcy Osiedla Wyszkowska złożyli do Urzędu Miejskiego petycję w sprawie wykonania nawierzchni z kostki brukowej lub asfaltu na ulicach Erazma Ciołka i Andrzeja Batorego.
Jak podnoszą w piśmie, wielokrotnie zwracali się do burmistrza z prośbą o wykonanie przedmiotowej inwestycji, w tym również w formie oficjalnej petycji, złożonej w Sekretariacie burmistrza w dniu 5 sierpnia 2019 roku, a więc już pięć lat temu. Od tamtego czasu nic się jednak nie zmieniło. Pomimo spotkań w terenie z przedstawicielami burmistrza, ustnych wniosków mieszkańców składanych podczas sesji Rady Miasta, pomysłów pracowników Urzędu Miasta na realizację tego przedsięwzięcia (w tym wykonania na ulicy E. Ciołka drogi jednokierunkowej), a także wielu bardzo konkretnych obietnic i zapewnień ze strony władz miasta (w tym, że przynajmniej jedna z przedmiotowych ulic zostanie wykonana do końca 2024 r.), dotychczas nie podjęto żadnych działań zmierzających do utwardzenia którejkolwiek z tych dróg. W petycji czytamy dalej:
Rewitalizacja ulic "Osiedla Wyszkowska" w Pułtusku była przewidziana już w Planie rewitalizacji Miasta Pułtusk na lata 2003-2015. W ostatnich latach utwardzono większość ulic Osiedla, jednakże z nieznanych mieszkańcom powodów, ulice Erazma Ciołka oraz Andrzeja Batorego na wysokości działek o numerach ewidencyjnych: 302, 318, 31 9, ob.28 w Pułtusku, w dalszym ciągu nie zostały zrewitalizowane. Do utwardzenia pozostało ok.300 metrów ulicy Andrzeja Batorego oraz ok. 250 metrów ulicy Erazma Ciołka. Inwestycja dotycząca tak niewielkich odcinków obu dróg z pewnością nie będzie generowała przesadnie wysokich kosztów, natomiast ich utwardzenie bez wątpienia znacząco polepszy komfort życia mieszkańców i wpłynie pozytywnie na wizerunek całego Osiedla. Obecnie nawierzchnia obu ulic jest piaszczysta, żwirowa. Stan nawierzchni jest bardzo zły, żeby nie powiedzieć tragiczny. Liczne doły i wyboje utrudniają normalne użytkowanie obu ulic przez pojazdy mechaniczne czy też rowery, nie wspominając już o hulajnogach czy rolkach. Z kolei brak chodnika dla pieszych stwarza istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa korzystających z ulic przechodniów. Ponadto, spostrzec należy, że od czasu przeniesienia targowiska na teren Osiedla Wyszkowska, znacznie wzrosło natężenie ruchu w granicach obu ulic. Praktycznie w każdą niedzielę obie ulice, a w szczególności ulica Erazma Ciołka są zatłoczone, piesi nie mają wolnego miejsca na swobodne i bezpieczne przejście wzdłuż tej ulicy, samochody parkują gdzie popadnie, często na wysokości bram wjazdowych do nieruchomości okolicznych mieszkańców. Ruch przy ulicy Erazma Ciołka nie jest w żaden sposób zorganizowany. Jednocześnie, z uwagi na duże jego natężenie, stan obu ulic ciągłe się pogarsza. Znaczna liczba pojazdów przemieszczających się ulicą Erazma Ciołka powoduje także unoszenie się tumanów kurzu piaskowego, co znacznie utrudnia życie mieszkańcom okolicznych nieruchomości. Samochody zaparkowane na terenie nieruchomości bezpośrednio sąsiadujących z ulicą oraz okna w domach mieszkańców wymagają ciągłego czyszczenia, mieszkańcy zaś są zmuszeni nieustannie wdychać pył piaskowy, wychodząc na podwórko. Dodatkowo, co istotne, zauważyć należy, że zarówno ulica Erazma Ciołka, jak i ulica Andrzeja Batorego znajdują się na samym początku Osiedla Wyszkowska (patrząc ze strony centrum miasta), vis-a-vis targowiska. Co więcej, to jedyna droga dla mieszkańców osiedla prowadząca do dużych marketów spożywczych takich jak "Biedronka" czy"Dino", a także cieszącej się dużym zainteresowaniem "Lodziarni Pułtuskiej". Z tego też względu drogi te są najbardziej eksploatowane przez mieszkańców osiedla oraz odwiedzających, w tym również osób korzystających z targowiska. Nie sposób więc zrozumieć, dlaczego akurat te najbardziej użytkowane części obu ulic, które powinny stanowić piękną wizytówkę osiedla, zostały wyłączone z zakresu rewitalizacji. Mając na względzie powyższe, liczymy, że nasza kolejna już prośba w tej sprawie, skierowana do władz miasta zostanie niezwłocznie i - co najważniejsze - pozytywnie. rozpatrzona i w końcu będziemy mogli komfortowo i bezpiecznie korzystać z ulic, których dotyczy niniejsza petycja.
Odpowiadając na petycję, burmistrz Beata Jóźwiak oświadcza, że ulica Andrzeja Batorego posiada kompletną dokumentację projektową, wykonaną na przełomie 2022 i 2023r. oraz zaktualizowaną w grudniu bieżącego roku. Gmina Pułtusk planuje złożyć wniosek na dofinansowanie wykonania przebudowy tej ulicy. Obecnie gmina nie dysponuje wystarczającymi środkami, aby to zadanie wykonać wyłącznie ze środków własnych, dlatego też konieczne są środki zewnętrzne, o których pozyskanie zostały podjęte starania.
Jeśli natomiast chodzi o ulica Erazma Ciotka, z uwagi na brak własności gruntowej, na której położona jest część drogi, nie może zostać objęta dokumentacją projektową do czasu uregulowania sytuacji. Część ulicy E. Ciołka od strony ul. Wyszkowskiej (droga wojewódzka nr 618) położona jest w pasie drogowym drogi wojewódzkiej, a tym samym gmina nie dysponuje tą nieruchomością, w celu dokonania niezbędnych uzgodnień formalno-prawnych, poprzedzających przebudowę drogi.
Regulacja stanu prawnego jest procesem długotrwałym i wymaga sporządzenia szeregu dokumentów umożliwiających rozpoczęcie procedur podziałowych, a ostatecznie wykupu zajętej pod drogę części nieruchomości.
Dołożymy wszelkich starań, do jak najsprawniejszego przeprowadzenia koniecznych procedur, których terminy niejednokrotnie są niezależne od tutejszego urzędu - pisze Beata Jóźwiak.
Jak widać, mieszkańcy muszą się ponownie uzbroić w cierpliwość. Wprawdzie władze miasta deklarują jak najszybsze załatwienie spraw, ale wspomniane wyżej procedury pozyskania gruntu w pasie drogi wojewódzkiej można było przeprowadzić już pięć lat temu, gdy pierwsza petycja trafiła do Urzędu Miejskiego. Teraz ulica Erazma Ciołka miałaby już zapewne wyjaśnione sprawy własnościowe i możliwość starania się o dofinansowanie remontu. A tak, trzeba czekać...
red
