W poniedziałek, policjanci pracowali przy dwóch niebezpiecznie wyglądających kolizjach. W wyniku zderzenia samochodów ciężarowych na ul. Wyszkowskiej w Pułtusku droga była nieprzejezdna. Konieczna też była interwencja pogotowia ratunkowego. Natomiast uczestnicy dachowania w Gąsiorowie nie odnieśli obrażeń.
Do pierwszego zdarzenia doszło w Pułtusku, na ul. Wyszkowskiej. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego wynika, że kierujący ciężarową Scanią, 47-letni mieszkaniec pow. makowskiego, jadąc w stronę Wyszkowa, nie zachował bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdem poprzedzającym, którego kierujący chciał skręcić w ul. Nadnarwiańską. Późna reakcja kierowcy spowodowała, że chcąc uniknąć najechania na tył osobówki zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka pojazdem ciężarowym, kierowanym przez 33-letniegio mieszkańca Tłuszcza. Nie udało się jednak całkowicie uniknąć zderzenia z pojazdem osobowym, na skutek czego uszkodzeniu uległa jego tylna karoseria. Uczestnicy byli trzeźwi. 47-letni kierowca Scani, na skutek poniesionych obrażeń, został przewieziony do szpitala w Makowie Mazowieckim. Ruch w tym miejscu był utrudniony. Policjanci zorganizowali objazdy. Do zdarzenia zadysponowani zostali również funkcjonariusze Straży Pożarnej, którzy pomagali w zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, usunięciu pojazdów oraz uprzątnięciu nawierzchni jezdni.
W tym samym czasie, funkcjonariusze Posterunku Policji w Świerczach pracowali przy zdarzeniu w Gąsiorowie. Tam mianowicie doszło do dachowania pojazdu osobowego, którym kierował 24-letni mieszkaniec powiatu płockiego. Mężczyzna podróżował z dwoma pasażerami. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Kierowca był trzeźwy. Przyjął od policjantów mandat w wysokości 1500 zł i 10 pkt karnych.
Obecne warunki atmosferyczne sprawiają, że poruszanie się po drogach jest utrudnione. Zmienna pogoda, opady śniegu i śliska nawierzchnia dróg, wymagają od kierowców szczególnej rozwagi i odpowiedniego przygotowania. Pamiętajmy – prędkość dopuszczalna w czasie opadów deszczu, śniegu, czy podczas przymrozków nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną!
Uważajmy na drogach!
kom. Milena Kopczyńska
