W treściwym wystąpieniu wójt Adam Misiewicz poruszył szereg ważnych dla mieszkańców spraw
edabek
16.06.2015 17:27
swiercze
Czas na drogi
Gmina sfinalizowała przetarg na wykonanie żwirowania dróg gminnych. Zgłosiły się trzy firmy: "Monika" z Anielina – cena brutto za tonę 22,76 zł, identyczną ofertę złożyła firma "Bliźniaczek" z Cichaw, a Marzanna Kęsicka zaproponowała nieco niższą stawkę, bo 21,89 zł za tonę i tę właśnie wybrano.
Drugi przetarg dotyczył dostawy tzw. kruszywa łamanego na drogi we wsiach Świercze, Prusinowice, Bylice, których stan poprawi się dzięki środkom z funduszu sołeckiego. Tu wybrano tańszą z dwóch zgłoszonych ofert, należącą do sprawdzonej już firmy "Petra" z Warszawy, która zaproponowała cenę 77,49 zł brutto za tonę.
Ośrodki Zdrowia w dobrych rękach
Temat przetargu ogłoszonego przez gminę na wydzierżawienie pomieszczeń w Ośrodkach Zdrowia w Świerczach i Strzegocinie budził do tej pory duże emocje wśród mieszkańców, którzy martwili się, że stracą dotychczasową opiekę lekarzy, których sobie bardzo chwalą. Nic z tych rzeczy! Przetarg, którego rozstrzygnięcie nastąpiło w miniony czwartek, w dniu sesji, był zorganizowany po trzech latach wynajmowania pomieszczeń na dotychczasowych warunkach, zgodnie z Ustawą o gospodarce nieruchomościami.
- W Ośrodku Zdrowia w Świerczach mieliśmy trochę problemów z pogodzeniem w ramach jednego budynku dwóch podmiotów- relacjonował wójt Misiewicz.- Przez okres od stycznia do końca sierpnia zajmowaliśmy się obsługą tego świerczewskiego budynku. I zatrudnienie pani, która sprząta, i palacza, zakupy węgla, zakupy środków czystości - wszystko to przejęliśmy na gminę, gdyż w poprzednim przetargu na Ośrodek Zdrowia te rzeczy były nieuregulowane. Po tym przetargu sprawy związane z utrzymaniem budynku, podziałem powierzchni pomiędzy poszczególnymi podmiotami są uregulowane i wyprostowane.
Podniesiony został również czynsz, zdaniem niektórych radnych nawet zbyt wysoko. Wójt słusznie jednak zauważył, że prowadzona w ośrodkach zdrowia działalność nie jest charytatywna, a komercyjna. Gmina nie może też dokładać wciąż do kosztownych remontów i wyposażenia, gdyż ze środków własnych wydała na ten cel około 400 tysięcy złotych.
- Podstawą do wyliczenia wysokości czynszu były koszty amortyzacji budynków. I tak, do przetargu dotychczasowa stawka dla Ośrodka Zdrowia w Świerczach, którą doktor płacił, to było 532 złote 79 groszy. Koszty amortyzacji które wyliczyliśmy to 1500 zł za cały budynek ośrodka świerczewskiego, co dawało 11 zł 86 groszy za metr kwadratowy. Tutaj pan doktor pokazał, że jednak mu bardzo zależy mu na tym ośrodku i na świadczeniu usług dla nas. Nam też zależy, żeby doktor był i byśmy w jakiś sensowny sposób te rozliczenia prowadzili. Pan doktor, czego się nie spodziewaliśmy, podniósł stawkę na 15,01 zł za metr kwadratowy, co łącznie daje 1898 złotych 31 groszy, czyli prawie 400 zł więcej miesięcznie. Zaakceptował też wszystkie warunki dotyczące podziału powierzchni, utrzymania obiektu.
W przypadku Ośrodka Zdrowia w Strzegocinie dotychczasowy czynsz wynosił 458 złotych 5 groszy, koszty amortyzacyjne wyliczono na 750 złotych i taką stawkę daliśmy do przetargu, co dawało 6 złotych 89 groszy za metr kwadratowy. Tu pan doktor złożył nam ofertę na 7 złotych, czyli niewiele podniósł, bo mamy teraz 761 złotych i 61 groszy netto.
Mieszkańcy gminy mogą więc spać spokojnie, bo w kwestii dostępności do podstawowej opieki zdrowotnej nic się przez najbliższe lata nie zmieni, poza tym, że gmina nie będzie już do remontów i wyposażenia Ośrodków Zdrowia dokładać.
- Nikt nie neguje tego, że są dobrymi doktorami, dostępnymi dla mieszkańców, świadczą te usługi we właściwy sposób i tak naprawdę nikt się nie chce z nimi rozstawać – podsumował sprawę wójt.
Odpady na razie w zawieszeniu
Odbyły się już dwa przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów z terenu gminy Świercze. Do obu stanęła tylko jedna firma czyli Pułtuskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych i oba unieważniono, gdyż proponowane ceny są po prostu za wysokie. Wójt twierdzi że dałoby się zaakceptować miesięczną cenę ryczałtową za wywóz nieczystości z całej gminy na poziomie poniżej 25 tysięcy, a dla samych Świercz - gdzie śmieci mają być zabierane 2 razy w miesiącu - poniżej 2,5 tysiąca za dodatkowy wywóz. Trzeci przetarg na początku czerwca i jeśli nie uda się go rozstrzygnąć, gmina ma prawo wybrać firmę w drodze negocjacji.
Kolejne odsłony ciekawej sesyjnej dyskusji, między innymi ta dotycząca podwyżek stawek za wodę, już w najbliższym numerze.
