Magię świąt dzieci obrazowały kolorowymi kredkami. Mała Anastazja Szwejkowska dekorowała swoje pierniczki, zachwycając się wszystkim wokół. Bartek narysował na pierniczku gwiazdkę i pajacyka. – Jak dzieci ładnie dekorują i wszystkie ich ciasteczka są wspaniałe, starają się – mówi Irena Bednarska, która za moment będzie czytać dzieciom bajkę.
- Upiekłyśmy pierniczki, żeby dzieci miały co dekorować, chętne do tego jesteśmy, często pieczemy ciasta – dodaje Wacława Książak.
Wizyta MIKOŁAJA wzbudziła olbrzymie zainteresowanie dzieci. Zapowiedziała go dyrektor Patalan. – Ktoś się do nas zbliża. Posłuchajcie. Jeszcze chwila i odwiedzi nas święty Mikołaj, jedzie z daleka – ściszyła głos. – Święty Mikołaj! – wołały dzieci. Jego wejście obwieścił głos dzwonków.
– Witamy serdecznie Mikołaja i jego pomocnicze Śnieżynki! Brawo. Poprosimy o kilka słów – zwróciła się do przybysza Alicja Patalan. – Ja, Mikołaj, będę rozdawał prezenty, ale najpierw spytam, czy grzeczne byłyście?Czteroletnia Anastazja śpiewem powitała Mikołaja i Śnieżynki. Jej śpiew to duża zasługa siostry Eweliny.
Lektorka zabrała się do czytanie bajki: "W Wigilię Bożego Narodzenia, kiedy spał już dom cały, nie było słychać żadnego stworzenia, nawet myszki nie piszczały, skarpety wisiały u kominka, czekając na Mikołaja. Pod ciepłą kołdrą dziecinka o słodkich ciastkach we śnie bajała...".
Spotkanie odbyło się z inicjatywy PCPR, któremu szefuje Joanna Sobiecka.
Kazimierz Dzierżanowski – tekst i zdjęcia