Mam nadzieję, że będzie szybciej

Przy okazji konferencji, na której poseł Henryk Kowalczyk wręczył przedstawicielom gmin i powiatu pułtuskiego symboliczne czeki z Funduszu inwestycji samorządowych, postanowiliśmy podpytać go o prace nad pułtuską obwodnicą. Jak wiemy, niedawno pojawiła się informacja o uzyskaniu decyzji środowiskowej, co jest niezwykle ważnym krokiem w dopinaniu formalności związanych z budową obwodnicy. Wydanie decyzji, ze względu na sytuację epidemiczną w kraju, przesunęło się o około miesiąc. Henryk Kowalczyk jest jednak optymistą i zakłada, że budowa obwodnicy Pułtuska, mimo tych okoliczności, zostanie zakończona jeszcze przed planowanym na 2025 rok terminem. Wielu odwołań, które mogłyby wpłynąć na losy inwestycji, raczej nie będzie. Teraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotuje przetarg, a do wejścia na plac budowy potrzebna jest jeszcze pozytywna decyzja wojewody, która daje też podstawę do wykupu gruntów.
Przypomnijmy, że wybrano do realizacji wariant I obwodnicy i nic w tej kwestii się nie zmieniło.
Wariant I przebiega bliżej Pułtuska - przez tereny niezabudowane, dolinę rzeki Niestępówki, do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 571. Tutaj mamy drugi węzeł drogowy - Jeżewo, który umożliwia wjazd do centrum Pułtuska. Dalej droga biegnie w kierunku północnym przez obszary niezabudowane, następnie na skrzyżowaniu z drogą powiatową przebiega przez obszar istniejących ogródków działkowych. Dalej mamy skrzyżowanie z drogą wojewódzką 618 w kierunku Ciechanowa - węzeł Moszyn. Droga biegnie przez obszary rolne, przybliża się do istniejącej krajowej 61, aż do węzła Lipa. Nowy przebieg będzie miała droga krajowa 57 (teraz biegnąca przez Kleszewo, Przemiarowo, w kierunku Makowa Maz.), ponieważ w ramach projektu budowy obwodnicy Pułtuska, zostanie zbudowany nowy odcinek tej drogi, łączący się z obwodnicą właśnie w węźle Lipa.
Poseł Henryk Kowalczyk powtarza, że inwestycja na tę chwilę nie jest zagrożona, trzeba tylko jak najszybciej doprowadzić do ogłoszenia przetargu, jeszcze w tym roku. Wątpiącym radzimy więc spokojnie poczekać na dalszy rozwój wydarzeń, tym bardziej że GDDKiA informuje na swojej stronie, że nie rezygnuje z planów inwestycyjnych i wśród przetargów, które mają być ogłoszone w tym roku, wymienia też ten na budowę obwodnicy Pułtuska