Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 22 czerwca 2025 03:07
Reklama Wieliszewskie Wianki 2025

Obwodnica pułtuska w szczęśliwej setce

Pułtusk znalazł się na oficjalnej liście 100 planowanych obwodnic
Obwodnica pułtuska w szczęśliwej setce
obwodnica
Sfinalizowania tej inwestycji chcemy wszyscy, niezależnie od sympatii politycznych, a wciąż pojawiają się głosy zwątpienia, czy do jej realizacji w ogóle dojdzie. Wiadomo, przygotowywana latami, ogromnie kosztowna, a i kontrowersyjna. Przypomnijmy, że po licznych konsultacjach i spotkaniach z mieszkańcami, na których było tłumnie i burzliwie, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i tak zrobiła co chciała, wybierając do realizacji I wariant obwodnicy Pułtuska.
Gmina Pułtusk została poinformowana przez GDDKiA, że zgodnie z decyzją Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych, wariant I będzie rekomendowany do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Przypomnijmy, że przebiega on bliżej Pułtuska - przez tereny niezabudowane, dolinę rzeki Niestępówki, do skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 571. Tutaj mamy drugi węzeł drogowy - Jeżewo, który umożliwia wjazd do centrum Pułtuska. Dalej droga biegnie w kierunku północnym przez obszary niezabudowane, następnie na skrzyżowaniu z drogą powiatową przebiega przez obszar istniejących ogródków działkowych. Dalej mamy skrzyżowanie z drogą wojewódzką 618 w kierunku Ciechanowa - węzeł Moszyn. Droga biegnie przez obszary rolne, przybliża się do istniejącej krajowej 61, aż do węzła Lipa. Nowy przebieg będzie miała droga krajowa 57 (teraz biegnąca przez Kleszewo, Przemiarowo, w kierunku Makowa Maz.), ponieważ w ramach projektu budowy obwodnicy Pułtuska, zostanie zbudowany nowy odcinek tej drogi, łączący się z obwodnicą właśnie w węźle Lipa.
Pojawiły się oczywiście głosy niezadowolenia, gdyż mieszkańcy i radni, w oficjalnie wydanym stanowisku, wyraźnie opowiadali się za wariantem II, najbardziej oddalonym od miasta.Wariant ten zapewniał rozwój, oddalał zanieczyszczenia komunikacyjne. Radny Michał Kisiel słusznie podkreślał wtedy, że różnica długości między wariantem I i II to tylko około 600 metrów. Zważywszy, że obwodnica ma mieć około 17 km, jest to różnica jest naprawdę znikoma.
Obecny na tamtej sesji jako przedstawiciel pułtuskich działkowców Lucjan Buczyłko podkreślał, że wariant I, przebiegający przez ogródki działkowe jest nie do przyjęcia dla ludzi, którzy zagospodarowywali ten teren przez lata.
Klamka jednak zapadła i prace nad obwodnicą, a raczej przygotowaniem koniecznej do jej wybudowania dokumentacji, powoli posuwają się naprzód. Jakiś czas temu, na stronie Urzędu Miejskiego pojawiła się informacja, że można się zapoznać z treścią treścią obwieszenia Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie w sprawie budowy obwodnicy Pułtuska w ciągu drogi krajowej nr 61. Istnieje możliwość składania uwag i wniosków do prowadzonego postępowania przez każdego tym zainteresowanego, w terminie od 23 stycznia 2020 r. do 21 lutego 2020 r. Należy jednak pamiętać, że wszelkie protesty i sprzeciwy przeciągają proces pozyskiwania stosownych pozwoleń, a co za tym idzie termin realizacji inwestycji. U nas chyba największy problem jest z tym, że obwodnica przetnie przez lata zagospodarowywane przez właścicieli ogródki działkowe.
Jeśli GDDKiA w końcu ogłosi przetarg na budowę obwodnicy i wyłoni wykonawcę, będziemy mogli odetchnąć z ulgą no i patrzeć jak się buduje.



Podziel się
Oceń