W walentynki wybraliśmy się na kolację do Domu Polonii w Pułtusku. Zamek stanął na wysokości zadania w ten miły DZIEŃ ZAKOCHANYCH
edabek
28.02.2019 11:32
komsta
Pani Sylwia – kelnerka - zaproponowała nam potrawy, które zachwyciły nasze podniebienia. Kierownik sali, pan Jacek Sumiński, zachwycił nas sposobem przygotowania flambirowanych polędwiczek. To było niezwykle efektowne działanie. Zupa oraz deser? Wszystko przepyszne i pozostające w pamięci. Nie zabrakło również aranżacji walentynkowej.
Pragniemy bardzo podziękować panu Jackowi, kierownikowi sali, obsłudze - pani Sylwii oraz Krystianowi za stworzenie miłej atmosfery podczas tego jedynego wieczoru w roku, wieczoru walentynkowego.
Agnieszka i Jarosław Komstowie
