Mając niemal 3 promile alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę Opla i zniszczył znaki drogowe na jednej z ulic w Pułtusku. A przecież mogło się to skończyć o wiele bardziej tragicznie. Teraz pijany kierowca odpowie przed sądem
edabek
15.02.2019 21:04
gaz1
W środę, około godziny 18.40, funkcjonariusze pułtuskiej komendy zatrzymali na gorącym uczynku kierowcę, który na alei Wojska Polskiego, będąc pod wpływem alkoholu, uszkodził dwa znaki drogowe znajdujące się na wysepce przejścia dla pieszych. Mężczyzna kompletnie pijany oznajmił, że nie pamięta jak doszło do zdarzenia. Policjanci, w trakcie czynności, u 30-letniego mieszkańca gminy Gzy ujawnili substancje nieznanego pochodzenia, które zostaną poddane badaniom laboratoryjnym.
Kierowca samochodu został zatrzymany, grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Apelujemy o rozwagę, gdyż jazda w takim stanie stanowi realne zagrożenie dla życia lub zdrowia samego kierującego, jak i innych uczestników ruchu.