W BIURZE POSELSKIM ministra Henryka Kowalczyka znajdują się dziesiątki paczek dla potrzebujących. Wydają je dwie panie: Barbara Chrzanowska i Anna Wasilewska. A w paczkach produkty żywnościowe potrzebne w każdym gospodarstwie domowym, szczególnie przed świętami
edabek
29.03.2018 09:46
biuro
'- Dziś wydaliśmy 66 paczek, pracę rozpoczęłyśmy w poniedziałek, 35 zostało rozdysponowanych na gminy: Winnica, Obryte i Zatory – objaśnia pani Anna. – Chodzi o to, aby odbiorcom ułatwić odbiór produktów – zaznacza Barbara Chrzanowska i kontynuuje: – To już kolejna edycja TAK POMAGAM, pomysł płockiego CARITASU. W Pułtusku akcja przebiega pod patronatem pana ministra Henryka Kowalczyka i BIURA POSELSKIEGO. W tym roku zrobiłyśmy 170 paczek, ale będą dalsze, bo mamy jeszcze pieniądze na zakup produktów od pułtuskich struktur PiS-owskich, radnych Samorządowego Porozumienia Ziemi Pułtuskiej, i pana ministra. Finansowo wspiera nas również GAZETA POLSKA i prywatny darczyńca, pan Marek Kowalski z synem. Bardzo nam pomagali panowie Maicki i Wyrek.
Jak zbierano produkty spożywcze? Barbara Chrzanowska i uczniowie - wolontariusze przebywali pod sklepami BIEDRONKA. – Dyrektor LO Barbara Meredyk wyraziła zgodę na pomoc w zbieraniu darów, za co jej bardzo dziękujemy. Wiele nam pomogli. Produkty zbieraliśmy do koszy.Niektórzy ludzie mówili, że chętnie pomogą, bo sami w przeszłości doznali biedy. Hojnie podchodzili do akcji. Niektórzy dawali pieniądze, za które od ręki kupowaliśmy produkty.
- Bardzo się cieszę z tej paczki, z pomocy pana ministra, wykorzystam wszystko, bo idą święta, a słodycze oddam wnukom – powiedziała TYGODNIKOWI jedna z obdarowanych.
