W ostatnich tygodniach głośno o naszym mieście w ogólnopolskich mediach. Niestety, nie jest to dobra sława... Tym razem chodzi o śmierć 56 - letniej kobiety, która zmarła, gdyż nie została przyjęta do pułtuskiego szpitala
edabek
09.02.2018 13:13
karetka
Jak nas poinformowała prokurator rejonowa Jolanta Świdnicka, zawiadomienie w tej sprawie złożył dyrektor szpitala w Makowie Mazowieckim. Kobiecie odmówiono przyjęcia w Pułtuskim szpitalu, podobno tłumacząc się brakiem odpowiedniego sprzętu. Przyczyny jej śmierci będą znane po sekcji zwłok, która ma się odbyć na początku przyszłego tygodnia. Prokuratura uzyskała dokument zwalniający z tajemnicy lekarskiej, co umożliwi przesłuchanie ratowników medycznych (zespoły ratownictwa z Makowa i pogotowie lotnicze). Przesłuchano już członków najbliższej rodziny zmarłej. Więcej na ten temat będzie wiadomo w połowie przyszłego tygodnia.
