Dzisiejsza uroczysta sesja Rady Miejskiej w Pułtusku, w której obradach znalazły się uchwały dotyczące nadania tytułów Honorowego Obywatela Miasta Pułtuska i medali Za Zasługi dla Miasta Pułtuska odbyła się z godzinnym opóźnieniem. W kuluarach było nerwowo, do ostatniej chwili oczekiwano na przybycie części radnych
edabek
16.09.2017 18:47
P1160353
Długie oczekiwanie licznie zgromadzonym na sali obrad umiliły wspaniałe dzieciaki ze szkoły muzycznej YAMAHA. Po koncercie sesja wreszcie się rozpoczęła, choć tym razem skład naszej Rady Miejskiej był mocno okrojony. Na obrady nie przybyli: Ryszard Befinger, Ireneusz Purgacz, Sławomir Krysiak, Agnieszka Zaleska, Cezary Gemza, Michał Kisiel, Tadeusz Ochtabiński, Mariusz Osica, Bogdan Pieńkos, Franiszek Piórek - 10 z 21 radnych, czyli niemal połowa składu Rady. O powody tej zbiorowej absencji będziemy pytać nieobecnych. Teraz można tylko snuć podejrzenia, że radni najwyraźniej nie do końca się dogadali w kwestii podejmowanych na uroczystej sesji uchwał.
Obecni jednogłośnie zadecydowali o przyznaniu tytułu Honorowego Obywatela Miasta Pułtuska ks.Wiesławowi Koskowi, dyrektorowi Szpitala Powiatowego Gajda Med dr.n.med. Robertowi Gajdzie i związanemu z Pułtuskiem muzykowi Krzysztofowi Klenczonowi - pośmiertnie (tytuł odebrała żona Alicja Klenczon). Medalami za zasługi dla naszego miasta zostali odznaczeni: Leszek Topólski, Kazimierz Karpiński, Miejska Młodzieżowa Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej i Szkoła Muzyczna Yamaha Martyny i Marka Karwańskich.
Wszystkim gratulujemy, a o szczegółach w najbliższym papierowym wydaniu Tygodnika.