Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w podnoszeniu ciężarów rozstrzygnięta

W rywalizacji wzięli też udział sztangiści pułtuskiej "Narwi" w składzie: Kamil Czarnecki kat.77 kg, Paweł Szmeja 85 kg i Daniel Sokołowski kat + 94 kg. Kamilowi Czarneckiemu występ się nie powiódł. Koncepcja obniżenia wagi ciała do kat 77 kg okazała się nieskutecznym rozwiązaniem. Kamil wyrwał tylko 100 kg i podrzucił 125, co dało wynik niższy o 25 kg od rekordu życiowego, ustanowionego w listopadzie ubiegłego roku. Miejsce VIII daleko odbiega od aspiracji tego zdolnego zawodnika.

Zacięty pojedynek o medale stoczony został w kat. 85 kg. Po ostatnich słabszych występach Pawła Szmei, nie liczono na medalowy sukces, tym bardziej że rywale prezentowali wysoką formę. Faworytem był Mateusz Skulimowski z Terespola, Kacper Badziągowski rekordzista Polski i Jakub Michalski brat medalisty ostatnich mistrzostw Europy. Przeciw Pawłowi przemawiał też wiek. Ma dopiero 16 lat. Rwanie potwierdziło dominację faworytów. Badziągowski i Skulimowski wyrwali po 135 kg, ale na trzecią pozycję wynikiem 131 kg wyszedł Szmeja. Co ważne dla dalszych losów walki, wyprzedził Michalskiego o 7 kg.

W podrzucie zacięty bój o złoto stoczyli faworyci. Ostatecznie przewagą 1 kg wygrał Skulimowski. O medal brązowy walczył Szmeja i Michalski, o którym mówiono, że podobnie jak starszy brat, mistrz polski seniorów, ma bardzo silny podrzut. Paweł zaczął spokojnie od 140 kg i łatwo zaliczył. W drugim podejściu trener podwyższył na 150 kg, co w przypadku zaliczenia wypchało Michalskiego na 158 kg. Szmeja zadanie wykonał bezbłędnie i miał na koncie 281 kg. Rywal dwukrotnie atakował 158 kg, ale obie próby były nieudane. Brązowy medal po pięknej walce zapewnił sobie P. Szmeja. Warte podkreślenia jest, że Paweł ustanowił trzy rekordy życiowe -131 kg rwanie, 150 kg podrzut i 281 kg dwubój. I to wszystko w stanie dużego przemęczenia nadmierną ilością startów w I półroczu. Atutem Pawła jest wielka ambicja i wola zwycięstwa w ważnych zawodach.

Ostatni z pułtuszczan Daniel Sokołowski nie wykorzystał swojej medalowej szansy. W rwaniu startował bardzo dobrze i wywalczył mały srebrny medal wynikiem 126 kg. Zawiódł jednak w podrzucie. Zaliczył tylko 145 kg. Dwukrotny atak 150 kg był nieskuteczny, a był na wagę brązowego medalu. Ostatecznie Daniel osiągnął 271 kg i zajął miejsce V. Ekipa MKS "Narew" wywalczyła łącznie 15 punktów, co istotnie zwiększa jej dorobek w krajowej rywalizacji dzieci i młodzieży, będący odbiciem pozycji na mapie sportowej kraju.