Przy mogile Zdzisława Straszewicza

Jego dowódca, gen. Jan Bokszczanin tak opisywał jego udział w bitwie z bolszewikami w 1920 roku: Mimo że został ranny, pozostał na stanowisku pod wsią Domosław i dalej kierował ogniem artylerii. Dopiero telefoniści wynieśli go na rękach i wsadzili na konia. Dwa dni był transportowany do Warszawy. Zmarł 14 sierpnia 1920 roku w Szpitalu Ujazdowskim na rękach matki.
W piątek, 11 sierpnia, władze gmin Pokrzywnica i Winnica, goście, okoliczni mieszkańcy spotkali się w zaciszu domosławskiego lasu, przy kamieniu upamiętniającym ppor. Zdzisława Straszewicza, by uczcić rocznicę jego śmierci. Kamień został tu położony dzięki staraniom jego matki, a potem przywrócony pamięci przez sekcję 13 Pułku Piechoty, Pułtuskie Towarzystwo Społeczno -Kulturalne i Nadleśnictwo Pułtusk, przy którego wsparciu został odnowiony w 2013 roku. Wyryto na nim słowa:
Dnia 12-tego sierpnia 1920 / w miejscu tem oddał swe / życie w obronie ziemi ojczystej / Zdzisław Straszewicz / ppor. artylerji kawaler / Krzyża Virtuti Militari / i trzech Krzyży Walecznych. / Żył lat 22. / Kamień ten kładzie matka (pisownia oryginalna).
zdjęcia Waldemar Dudkowski