Niebezpieczna niedziela

Jednym z głównych zadań policjantów było ułatwienie ruchu pojazdów na głównych ciągach komunikacyjnych i drogach wylotowych z miasta. W razie potrzeby funkcjonariusze wyznaczali objazdy, informowali kierowców o ewentualnych utrudnieniach lub ręcznie kierowali ruchem. Mundurowi byli wyczuleni również na przypadki korzystania przez kierowców podczas jazdy z telefonów komórkowych, zwłaszcza że właśnie w środę zainaugurowano kampanię "Łapki na kierownicę".
Funkcjonariusze szczególną uwagę zwracali na kierujących, którzy popełniali wykroczenia stanowiące główne przyczyny wypadków drogowych. Z podsumowania policyjnych działań wynika, że w czasie długiego czerwcowego weekendu na pułtuskich drogach doszło do 9 zdarzeń drogowych, w tym 2 wypadków. Niesprzyjające dla kierowców okazało się niedzielne popołudnie.
Po godz. 15, w Gładczynie, na prostym odcinku drogi panowanie nad pojazdem straciła 30 - letnia kobieta. Kierująca Mini Cooperem z nieustalonych przyczyn zjechała na pobocze i dachowała. Na skutek obrażeń wraz z 5-letnią córką zostały przewiezione do szpitala w Pułtusku.
Do kolejnego wypadku doszło na drodze krajowej K-61, po godz. 20. 56- letni kierujący Oplem wyjeżdżał ze stacji paliw i zderzył się z motocyklistą, jadącym drogą z pierwszeństwem. Kierowca jednośladu i jego pasażerka przewiezieni zostali do pułtuskiego szpitala. Policja wyjaśnia wszelkie okoliczności zdarzeń.
W ciągu długiego weekendu doszło do 4 kolizji z udziałem zwierząt. Kontrole trzeźwości pozwoliły wyeliminować z ruchu czterech kierujących, którzy zdecydowali się prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu.
Nad bezpieczeństwem mieszkańców powiatu pułtuskiego w okresie wydłużonego weekendu czuwało blisko 150 policjantów i 11 funkcjonariuszy Straży Miejskiej.
Na zdjęciu wypadek przy stacji paliw z udziałem motocyklisty.