Od jakiegoś już czasu mieszkańcy gminy Pułtusk i wszyscy inni zainteresowani obradami naszych radnych, nie mogą ich już oglądać online w trakcie sesji Rady Miejskiej
edabek
12.04.2017 07:17
befi
Wcześniej transmisje na żywo emitowała Pultusk.TV, która przygotowywała materiały filmowe również z innych gminnych wydarzeń i uroczystości. Transmisje z sesji cieszyły się sporym zainteresowaniem, stad pytanie radnego Michała Kisiela, czy będą kontynuowane. Z odpowiedzi burmistrza wynika, że nie. On słyszał inne opinie na ten temat, zresztą współpraca z pułtuską telewizją internetową kosztowała gminę około 1000 zł miesięcznie, co jak stwierdził Krzysztof Nuszkiewicz, w skali roku daje już 12000 tys. oszczędności. Mało to czy dużo w porównaniu z efektami, można dyskutować. Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Wydra też jest sceptycznie nastawiony do filmowania sesji, sugerując, że niektórzy radni lubią się wtedy popisywać, a bez kamer sesje są spokojniejsze. Śmiemy stwierdzić, że będąc na każdej, zmiany nie zauważyliśmy. Rozbawiły nas za to słowa radnej Anny Frejlich, która zwracając się do kolegi z drugiej strony stołu Ryszarda Befingera, który jest za filmowaniem sesji na żywo, zalotnie zapytała:
- Co, aktorstwo się marzy?
Nie ma jak to nasi samorządowcy. Zawsze humor poprawią!
