Pierwszy mecz przedostatniej kolejki pomiędzy drużynami FML Pułtusk, a Iskrą Pułtusk zakończył się zwycięstwem tych pierwszych 2:0 do 22 i 20. Mecz mógł się podobać. Młodzi zawodnicy z drużyny Iskry wykazali się ambicją i wolą walki by ten pojedynek zwyciężyć, ale się nie udało. Drużyna FML może wygrać drugą grupę i zająć piąte miejsce, ale dla doświadczonych zawodników grających w PALS od wielu lat to nie wynik marzeń. Tak bywa, może za rok będzie lepiej.
W drugim pojedynku naprzeciw siebie stanęły drużyny Bomb Squad i Golądkowa. Mecz od samego początku obfitował w bardzo dobre zagrania, ataki, obrony i zagrywki. Pojedynek wyrównany, prowadzenie przechodziło z jednej strony siatki na drugą. Ostatecznie Bomb Squad pierwszego seta wygrywa do 22. W drugim secie jeszcze lepsza gra zawodników z Golądkowa i twarda walka o każdy punkt (16-16, 21-21, 24-24). Gra na przewagi i drugi set również pada łupem Bomb Squadu 26-24 i w meczu 2-0. Widziałem golądkowian po przegranym meczu bez żalu do siebie, bo zrobili wszystko co mogli. Na uznanie w drużynie przegranej zasłużył Łukasz Bloch. Duże brawa dla drużyny Bomb Squad.
Trzeci mecz tego dnia to pojedynek pomiędzy zespołami CzarPoll i X-Volley Karniewo. I tu udany rewanż karniewiaków 2-0. Pierwszy set przebiegał pod dyktando X-Volley. Mało błędów własnych i lekko zagubiony przeciwnik dały w tym secie łatwe zwycięstwo do 12. W drugim secie już dużo lepsza gra CzarPollu, bardziej wyrównana do stanu 20-19 , ale i to nie przyniosło zwycięstwa, przegrał do 20.
Ostatnie kolejka w PALS zapowiada się emocjonująco bo trudno teraz przesądzić, która drużyna zwycięży.
Trzecia (ostatnia) kolejka drugiej rundy PALS odbędzie się w niedzielę 19.03.2017r. i zagrają:
1600 – FML Pułtusk - ISKRA Pułtusk
1700 – Bomb Squad - GOLĄDKOWO
1800 – CzarPoll - X – Volley Karniewo.
MOSiR
Janusz Pawlak










