Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 13 października 2025 02:04
Reklama

LEWICA NIE JEST SKŁÓCONA WEWNĘTRZNIE

Do Pułtusku, 27 września, zjechali przedstawiciele Nowej Lewicy z dwudziestu powiatów Mazowsza oraz naczelne władze ugrupowania – tu bowiem odbył się MAZOWIECKI ZJAZD NOWEJ LEWICY

W tawernie HOTELU BALTAZAR, wśród pułtuszczan, zasiedli goście z Mazowsza, wśród nich Włodzimierz Czarzasty – przewodniczący NOWEJ LEWICY, Anna Maria Żukowska – posłanka, przewodnicząca KKP LEWICY, Paulina Piechna – Więckiewicz - podsekretarz stanu w MEN, Arkadiusz Iwaniak – wiceprezes KRUS-u, Sebastian Gajewski – podsekretarz stanu w MPRiPS, Magdalena Zdyra – wiceszefowa kancelarii SENATU oraz inni.

W miłej atmosferze, przy zastawionych stołach, panie i panowie, wymieniali poglądy, rozmawiając i o działaniach Nowej Lewicy, i o sytuacji politycznej w kraju. Najpierw jednak wysłuchali Andrzeja Gurgielewicza – szefa pułtuskiej LEWICY.

– Spotykamy się w Pułtusku, mieście niezwykłym - tymi słowami powitał licznie zebranych Andrzej Gurgielewicz, by następnie zapoznać gości z historią, kulturą i szkolnictwem oraz architekturą Wenecji Mazowsza. – Nasze spotkanie to doskonała okazja, aby porozmawiać o sprawach ważnych dla Nowej Lewicy w powiatach. Rozpoczęła się kampania sprawozdawczo-wyborcza, tak, że mamy o czym rozmawiać, dzielić się swoimi pomysłami, także integrować.

- Lewica ma się dobrze. Nie jest skłócona wewnętrznie, wszyscy nasi partnerzy mają o wiele większe problemy niż my. Może to nie jest wielkie pocieszenie, ale wiecie, co się dzieje z Hołownią, z Kosiniakiem- Kamyszem, wiemy, co się dzieje z Trzecią Drogą. My mamy stabilną ekipę i wierzę w to, że w najbliższych wyborach, za dwa lata, będziemy mieli około 50 posłów – mówił przewodniczący Włodzimierz Czarzasty, nadmieniając również, że LEWICA powróciła do SEJMU i do współrządzenia – po osiemnastu latach.

- Mamy wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, mamy dwoje fantastycznych ministrów – Marcina Kulaska i Agnieszkę Dziemianowicz – Bąk. Mamy KLUB dobrze prowadzony przez Annę Marię Żukowską, której chcę przy wszystkich podziękować. Mamy wicemarszałka SEJMU – przez przypadek trafiło to na mnie, ale nie będę mówił jak inni politycy, że zawdzięczam to sobie – ewidentnie zawdzięczam to partii, ewidentnie zawdzięczam to decyzjom ekipy, z którą jestem od tylu lat i której jestem wierny – kontynuował Czarzasty, dodając, że jest spokojny co do przyszłości całej mazowieckiej ekipy partyjnej.

Obecność w Pułtusku Włodzimierza Czarzastego była również okazją do wręczenia Andrzejowi Gurgielewiczowi legitymacji SPOŁECZNEGO ASYSTENTA WICEMARSZAŁKA Włodzimierza Czarzastego, posła na SEJM RP. – Dziękuję, drogi Włodku, szczególnie za tę legitymację, postaram się nie zawieść twojego zaufania – zwrócił się do przewodniczącego Nowej Lewicy obdarowany uznaniową legitymacją pułtuszczanin.

Grażyna M. Dzierżanowska


Podziel się
Oceń

Reklama
NAJNOWSZE EWYDANIE
Tygodnik Pułtuski
Reklama
Reklama
OtoDrobne
Reklama
Reklama
ReklamaVictoria recycling
ReklamaOdbiór elektrośmieci
Reklama
Reklama