W bloku przy ul. Sowińskiego nieopodal Urzędu Skarbowego w Legionowie w jednym z mieszkań znaleziono zwłoki 46-letniego mężczyzny. W mieszkaniu prócz zwłok znajdowała się również schorowana 76-letnia kobieta, która trafiła do szpitala
W niedzielę (14 maja) legionowcy strażący dostali zgłoszenie od zaniepokojonych mieszkańców, którzy nie mieli od kilku dni kontaktu ze swoimi sąsiadami mieszkającymi na II piętrze w jednym z bloków przy ul. Sowińskiego w Legionowie.
Siłowe wejście do budynku
Na miejsce zadysponowano jeden zastęp legionowskich strażaków. Po wejściu do budynku, okazało się, że drzwi do mieszkania są zamknięte. W związku z tym zdecydowano o sprawdzeniu wnętrza mieszkania przez okno. Kiedy strażacy zauważyli, że w mieszkaniu znajdują się dwie osoby, które się nie ruszały zdecydowano o siłowym wejściu do środka.
Makabryczne odkrycie
Po wejściu do mieszkania okazało się, że znaleziony jako pierwszy 46-letni mężczyzna nie żyje. Znaleziona w mieszkaniu 76-latka była przytomna i kontaktowa. Ze względu na stan zdrowia została przetransportowana do szpitala. Jak podawała policja, nie miała żadnych obrażeń.
Co się wydarzyło?
Na miejsce został wezwany prokurator, który w obecności policyjnych techników zabezpieczył znalezione w mieszkaniu zwłoki 46-latka. Jak podawała policja trwa śledztwo, które być może wyjaśni przyczyny tego zdarzenia. Do sprawy będziemy wracać. red.
