Sadzuń ma kształt... ludzkiego mózgu albo mocno rozgałęzionego koralowca. Kolor ma kawowo-śmietankowy. Nasz grzybiarz znalazł go w lesie bartodziejskim. Widać go było z daleka, był duży, radował oczy i ważył około kilograma.
Co można z niego przyrządzić? Ano wiele dań: flaczki, omlet, kotlet schabowy na wzór kalafiorowego. Można też, pokroiwszy grzyb na części, obsmażyć go na maśle, dodać pieprzu i soli, następnie zalać śmietanką, posypać zieloną pietruszką i podać z kopytkami, kluskami śląskimi, z makaronem lub po prostu z ryżem czy ziemniakami. Sadzunia można też suszyć.
Naprawdę smaczne to danie. Jaki smak sadzunia! Jaka tekstura!
GMD