Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 18 września 2025 15:19
Reklama

Rozkaz: Zdobyć Elektrownię

Rozkaz: Zdobyć Elektrownię
IV PLANSZA

Autor: W jednym z warsztatów w budynku technicznym zostało zorganizowane stanowisko strzeleckie. Na pierwszym planie widoczny ppor. Feliks Wodzyński „Semek” (z karabinem Mauser), a dalej ppor. Wincenty Szantyr „Ursyn” fot. Muzeum Powstania Warszawskiego

W jednym z warsztatów w budynku technicznym zostało zorganizowane stanowisko strzeleckie.
Na pierwszym planie widoczny ppor. Feliks Wodzyński „Semek” (z karabinem Mauser), a dalej ppor. Wincenty Szantyr „Ursyn”
fot. Muzeum Powstania Warszawskiego


79 lat temu, 1 sierpnia 1944 roku, wybuchło Powstanie Warszawskie. Przez 63 dni i nocy warszawiacy walczyli z niemieckim okupantem o wolność stolicy. Powstanie Warszawskie składa się z historii pojedynczych bohaterów. Jednymi z nich są energetycy warszawskiej Elektrowni na Powiślu. 1 sierpnia 1944 r. o godzinie „W” jej pracownicy stanęli do walki w Powstaniu Warszawskim i odbili Elektrownię z niemieckich rąk. Przez kolejne 36 dni i nocy dzielnie walczyli z Niemcami, ale co najważniejsze, zdołali utrzymać dostawy energii elektrycznej dla walczącej Warszawy, co pozwoliło funkcjonować walczącemu miastu


W okupowanej Warszawie Elektrownia Powiśle była jednym z najważniejszych strategicznych obiektów. Bardzo dobrze wiedzieli o tym Niemcy, którzy w celu obrony zakładu przed możliwym atakiem ze strony Polaków, zabezpieczyli budynek, stawiając m.in. bunkry, czy zasieki z drutu kolczastego. Dodatkowo, w Elektrowni stacjonowali także żołnierze Wehrmachtu, i kompania Werkschutzu (wewnętrznej służby ochrony).

Polskie władze konspiracyjne także były świadome tego, że Elektrownia jest obiektem niezbędnym do rozpoczęcia powstania przeciw Niemcom. Dlatego właśnie w Elektrowni Powiśle przez całą okupację niemiecką działała dobrze zorganizowana konspiracja polska. Dowodził nią ówczesny dyrektor Elektrowni - kpt. Stanisław Skibniewski „Cubryna”. Ich zadaniem było przygotowanie i odbicie Elektrowni podczas Powstania, a następnie przygotowanie jej do pracy i produkcji energii w trakcie walk powstańczych. Plan zakładał zdobycie Elektrowni od wewnątrz, a zadanie to zostało przydzielone jej pracownikom.

Jeden z warsztatów w budynku technicznym. Na pierwszym planie na wysokim stołku siedzi Powstaniec w cywilnym ubraniu z narzuconym na ramiona niemieckim płaszczem wojskowym. W rękach trzyma niemiecki pistolet maszynowy MP 18/I
fot. Muzeum Powstania Warszawskiego


To właśnie oni stanęli do walki 1 sierpnia 1944 r. w obronie Elektrowni Powiśle. Sygnałem do rozpoczęcia ataku była detonacja ładunku wybuchowego, zamontowanego przez plut. pchor. inż. Wincentego Szantyra „Ursyna” i plut. pchor. inż. Feliksa Wodzyńskiego „Semka”, za ścianą koszar niemieckich na parterze budynku technicznego. Po detonacji, z górnych kondygnacji budynku zaatakowali żołnierze dowodzeni przez podporuczników inż. Antoniego Zycha „Lecha”, Stanisława Cendrowskiego „Sulimczyka” oraz inż. Mirosława Czajkowskiego „Kaliny”.

Z czasem, powstańcom udało się wyprzeć siły niemieckie do piwnic, co jednak nie ułatwiło sytuacji energetyków, gdyż warunki sprzyjały broniącym się okupantom. Niemiecki opór w piwnicach został złamany dopiero dzięki wpompowaniu do piwnic wody. Następnego dnia, 2 sierpnia, około godz. 10:00, Niemcy zostali całkowicie wyparci z terenu Elektrowni.

Szturm 1 sierpnia 1944 r. został przeprowadzony od wewnątrz kilkoma oddziałami działającymi w różnych rejonach terenu należącego do Elektrowni. Po zdobyciu zakładu zrealizowano sceny filmowe z udziałem uczestników zwycięskiego szturmu; widoczne zdjęcie jest kadrem z takiego nagrania
fot. Muzeum Powstania Warszawskieg


W walkach o Elektrownię Powiśle zginęło sześciu powstańców, a 24 zostało rannych. Wśród Niemców bilans poległych przedstawiał się następująco: 14 zabitych i zatopionych, 35 rannych i 60 w polskiej niewoli. Dodatkowo, Polacy przejęli trzy ciężkie karabiny maszynowe, pięć ręcznych karabinów maszynowych, cztery lekkie karabiny maszynowe, kilka niemieckich pistoletów maszynowych MP 40 oraz kilkanaście pistoletów i karabinów, jak równie znaczną ilość amunicji oraz granatów ręcznych.

Po odbiciu zakładu, przekształcono Elektrownię w dobrze działającą jednostkę. Na jej terenie została utworzona m.in. kuchnia, szpital oraz warsztat wytwarzania broni i amunicji. Jednak jej kluczowym zadaniem było dostarczanie energii walczącej Warszawie. Pomimo częstych ataków ze strony wroga, pracownicy robili wszystko, aby w tak trudnych warunkach zachować ciągłość dostaw prądu dla Warszawy. Zadaniem energetyków z Powiśla było również podłączanie prowizorycznymi liniami do prądu piekarni, punktów dowodzenia, a także szpitali i warsztatów służących powstańcom, a także też odłączanie zasilania dzielnicom opanowanym przez niemieckie oddziały.

Energetycy z Elektrowni Powiśle wytrwali 36 dni i nocy walki. 3 września runęła nastawnia elektrowni, a dzień później, 4 września Niemcy rozpoczęli generalny szturm na Powiśle, w wyniku którego, w trakcie bombardowania, unieruchomiona została elektrownia, pozbawiając Warszawę prądu. Obrońcy elektrowni przetrwali jeszcze cały ten dzień i noc, a 5 września po południu w związku z brakiem amunicji na rozkaz „Cubryny” oddział wycofał się z elektrowni. 6 września padło całe Powiśle.

Energetycy z Powiśla walczyli w Warszawie aż do kapitulacji powstania 2 października 1944 roku. W trakcie II wojny światowej, zginęło 450 pracowników Elektrowni Powiśle, zarówno w walce na frontach, jak i w obozach koncentracyjnych. Dwudziestu sześciu z nich zostało odznaczonych orderem Virtuti Militari.

PGE Polska Grupa Energetyczna w hołdzie Energetykom z Powiśla
co roku organizuje spotkanie, podczas którego tradycyjnie wybrzmiewa pieśń „Marsz robotników elektrowni”. W 79. Rocznicę Wybuchu Powstania Warszawskiego PGE po raz kolejny odda hołd energetykom walczącym w obronie warszawskiej Elektrowni Powiśle, organizując uroczystość pod hasłem „Energetycy w Powstaniu”. Dodatkowo, w tym roku PGE przygotowała także film „Rozkaz: Zdobyć Elektrownię”, który jest ilustracją heroicznego przejęcia
przez Powstańców Warszawskich Elektrowni Miejskiej Powiśle.



 

Podziel się
Oceń

Reklama
NAJNOWSZE EWYDANIE
Tygodnik Pułtuski
Reklama
Reklama
OtoDrobne
Reklama
Reklama
ReklamaVictoria recycling
ReklamaOdbiór elektrośmieci
Reklama
Reklama