Mają prawo pytać! Czy próbuje się ich zastraszyć?
Radni są różni, bo przecież to zwyczajni ludzie. Jedni skrupulatnie czytają dokumenty, mają wiedzę, ale milczą wyrażając swoje zdanie jedynie w głosowaniach. Inni pytają na piśmie i w ustnych interpelacjach. Jeszcze inni drążą głęboko, nie dobierając gładkich słów. Czasem powoduje to wzburzenie i opór. Prawda jest jednak taka, że są tu dlatego, że wybrali ich mieszkańcy, sprawują mandat wynikający z ich zaufania i nawet gdyby zadawali setki pytań wydających się urzędnikom bez sensu, to ci mają obowiązek wyjaśniać i odpowiadać!
10.10.2025 19:39
1