Duże zdenerwowanie, a wręcz wzburzenie wśród mieszkańców naszego powiatu wywołała informacja, że do końca tego roku mają obowiązek wymiany tak zwanych kopciuchów na piece mniej emisyjne, ekologiczne. Nie każdego na to stać,dodatkowo teraz trudno zdecydować się na konkretny opał, bo zarówno pellet, węgiel, drewno, jak i gaz mocno podrożały, a sytuacja na rynku paliw grzewczych jest bardzo dynamiczna. Kierownik Wydziału Inwestycji w Urzędzie Miejskim Andrzej Grąbczewski poinformował radnych na ostatniej sesji, że zakończone wymianę kotłów na pellet w ramach dofinansowania, jakie otrzymała gmina Pułtusk. Nadal trwa realizacja drugiej części zadania. W ubiegłym roku zostały wymienione 42 kotły na gaz, a w sumie będzie ich 59. Wszystko się przedłuża również przez późniejszą realizację przyłączy gazowych u mieszkańców. To też spowodowało, że część mieszkańców wypadła z projektu, więc być może z dofinansowania będą mogli skorzystać inni chętni.Cały czas istnieje możliwość wymiany kotłów w ramach rządowego programu CZYSTE POWIETRZE. Jest spore zainteresowanie programem, a w pułtuskim urzędzie można uzyskać pomoc w wypełnieniu wniosku. Należy jednak podkreślić, że gmina jest tu jedynie pośrednikiem między starającymi się o dofinansowanie mieszkańcami a Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i tam trzeba kierować wszelkie pretensje i ewentualne problemy. W urzędzie, jak już wspomnieliśmy wyżej, można jedynie skorzystać z pomocy w wypełnianiu wniosków.
